Fizyczne klawiatury w smartfonach bezpiecznie można uznać za relikt przyszłości. Co prawda, jeszcze jakiś czas temu istnieli producenci, którzy próbowali odkryć klawiatury fizyczne na nowo (chociażby Blackberry), jednak po prostu się to nie przyjęło. Są jednak projekty, gdzie takie akcesorium byłoby przydatne, a jednym z nich jest smartfon z “prawdziwym Linuxem” PinePhone.
Jakiś czas temu informowaliśmy Was o tym, że PINE64 zaczęło sprzedawać smartfon PinePhone z 3 GB RAM oraz specjalną stacją dokującą. Jak się okazuje, to nie są wszystkie akcesoria, w jakie będzie można wyposażyć ten telefon. Kolejnym będzie fizyczna klawiatura wysuwana spod urządzenia. Podobne rozwiązania mogliśmy ujrzeć w starszych telefonach Nokii.
Warto przeczytać: Od teraz możesz kupić PinePhone z 3 GB RAM i stacją dokującą
PinePhone może dostać ciekawe akcesorium
Korzystanie z Linuxa w głównej mierze opiera się na pisaniu na klawiaturze, przy czym mówię tu o komendach w Terminalu czy skrótach klawiszowych. Niestety, robienie tych rzeczy na klawiaturze dotykowej nie jest zbyt wygodne, a nawet czasami po prostu niemożliwe. Taki gadżet w postaci oddzielnej klawiatury znacznie ułatwiłby korzystanie z PinePhone’a.
Póki co projekt klawiatury jest na wyjątkowo wczesnym etapie rozwoju. Głównymi celami mają być: podłączenie klawiatury do telefonu za pomocą specjalnych pinów, założenie klawiatury na telefon zamiast tylnej klapki baterii oraz wysuwanie klawiatury spod telefonu. Mechanika ma być podobna do tej, którą mogliśmy zobaczyć w Nokii N900, która – co ciekawe – również wykorzystywała Linuxa. Jeden z Youtuberów sam przygotował swój projekt klawiatury dedykowanej do PinePhone’a i wynik pracy możecie zobaczyć poniżej.
Niestety, nie wiemy kiedy pojawi się klawiatura do PinePhone’a. Co ciekawe, PINE64 prawdopodobnie pracuje również nad innymi akcesoriami. Wiele osób spodziewa się dedykowanego gamepada, aby wygodniej się grało zwłaszcza w gry retro.
Chcielibyście korzystać ze smartfona z “prawdziwym Linuxem”? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!