Spis treści
Acer Predator Triton 300 to kolejny gamingowy komputer, który trafił na testy w naszej redakcji. Ten model pokazuje jednak, że taki sprzęt wcale nie musi być ciężki i wyróżniać się agresywną stylisyką. Jaki jeszcze jest Triton 300?
Specyfikacja techniczna Acer Predator Triton 300
- Wymiary i waga: 353 x 255 x 19.90 mm, ~2 kg
- Ekran: matowa matryca, LCD IPS, 15,6 cala FullHD, 144 Hz
- Procesor: Intel Core i5 11400H, 6 rdzeni (12 wątków)
- Karta graficzna: Intel UHD Graphics, NVIDIA GeForce RTX 3050 Ti Laptop
- RAM: 16 GB (3200 MHz)
- Pamięć wewnętrzna: 1TB SSD M.2 PCIe (Samsung)
- Łączność: Bluetooth 5.2, WiFi 6 802.11 a/b/g/n/ac/ax,
- Audio: głośniki stereo, wbudowany mikrofon
- Dostępne porty: HDMI, mini DisplayPort, USB 3,2 Gen 1 typu A x2, USB 3.2 Gen 1 typu C x1, USB 3.2 Gen 2 typu A x1, gniazdo sieciowe RJ-45
- Bateria: 4-komorowa, litowo-jonowa, maksymalny czas pracy 8 godzin
- Oprogramowanie: Windows 11 Home (64 bity)
- Dodatkowe: brak napędu optycznego, podświetlana klawiatura
- Cena: aktualnie brak w sprzedaży (około 5000 złotych)
Wygląd i jakość wykonania
Triton 300 wygląda porządnie i nie można temu zaprzeczyć. Jego obudowa została wykonana w całości z aluminium i prawie każda powierzchnia to metal z wyjątkiem niewielkiej listwy, która łączy ekran z podstawą urządzenia. Jest ona plastikowa, ale utrzymana w kolorystyce laptopa, który ma czarny kolor. Dzięki temu urządzenie wygląda solidnie, ale też dobrze. Nie zabrakło jednak gamingowych akcentów – na klapie znajdziemy podświetlane logo Predatora, podświetlane są też klawisze, które dzięki mleczno-białej obwolucie ładnie się mienią.
Według mnie na pochwałę zasługują zawiasy ekranu, które dobrze trzymają wyświetlacz pod odpowiednim kątem. Na spodzie pod jedną z kratek wentylacyjnych znajduje się sporych rozmiarów wentylator, a Acer Predator Triton 300 stoi na czterech gumowych stopkach. Na tylnej krawędzi umieszczono dwa wyloty powietrza, co w mojej opinii jest dobrym rozwiązaniem, szczególnie w laptopie gamingowym.
Laptop zachowuje dość elegancki styl jak na gamingową maszynę. Jest tu parę agresywnych kształtów i świecących elementów, ale laptop zachowuje klasę. Konstrukcja ma wymiary około 35,9 x 25,9 x 2,5 cm i waży nieco ponad 2 kilogramy.
Porty
Po prawej stronie laptopa znalazły się złącza takie jak: USB 3.2 (typ A), USB 3.2 (typ C), HDMI 2.0 oraz Mini Display Port 1.3.
Z lewej strony mamy natomiast dwa porty USB 3.2 (typ A), port Gigabit LAN oraz gniazdo słuchawkowo-mikrofonowe jack 3,5 mm.
Na tylnej powierzchni umiejscowiony został wtyk zasilania do ładowania laptopa. Muszę przyznać, że to dość nietypowe miejsce i ciężko się do niego przyzwyczaić. Uważam, że takie rozlokowanie portów nieco utrudnia pracę z laptopem – z tyłu mogłyby się inne porty, skoro producent obrał taką strategię, podobnie jak w recenzowanym przeze mnie Lenovo Legion 7.
Klawiatura i gładzik
Producent umieścił w laptopie pełnowymiarową wyspową klawiaturę z sekcją numeryczną. Tak jak wspomniałem jest ona podświetlana, a iluminacja została podzielona na cztery osobne strefy, w których można zmieniać kolory. Układ klawiszy przypomina standardowy i nie miałem większych problemów z jej użytkowaniem. Jest to klawiatura membranowa, ale skok jest łatwo wyczuwalny. Częścią zestawu jest też przycisk do włączania laptopa.
Jeśli chodzi o zastosowany touchpad, oczywiście nie nadaje się on do grania. Do przeglądania internetu lub pracy jest on jednak wystarczalny. Przyciski są zintegrowane, a gładzik ma przyjemną w dotyku fakturę. Płytka została umiejscowiona delikatnie z lewej strony.
Ekran
Acer zastosował w Tritonie 300 15,6-calowy ekran IP o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli). Matryca ma odświeżanie 144 Hz, więc szczególnie powinna przypaść do gustu graczom dynamicznych gier sieciowych. Odwzorowanie kolorów jest w mojej ocenie na dobrym poziomie, panel IPS zapewnia też dobre kąty widzenia.
Podświetlenie matrycy nie jest równomierne. Na dolnej krawędzi, szczególnie w lewym dolnym rogu jest naj słabsze.
Użytkowanie i wydajność Acer Predator Triton 300
Acer Predator Triton 300 nie ma specyfikacji z najwyższej półki, jeśli chodzi o gamingowe podzespoły. Laptop ma jednak dużo mocy, do pracy i rozrywki. Bez problemu działały na nim narzędzia programistyczne, np. IntelliJ Idea. Poradził sobie też z grami (Borderlands 3, Cyberpunk 2077, Apex Legends, Need for Speed: Payback) oraz jednoczesnym graniem i stremowaniem mniej wymagających produkcji. Co ciekawe jednak, zdarzyły się gorsze momenty, np. podczas gry w It Takes Two gra się zacięła, a menedżer zadań po uruchomieniu pokazał, że kończy się pamięć. Sytuacja ta była jednak jednorazowa i być może wyniknęła z błędu w kodzie gry lub działania systemu. Warto zwrócić uwagę, że producent laptopa kłania się graczom e-sportowym i zamontował w nim matrycę o podwyższonym odświeżaniu ekranu.
Wysoka wydajność sprawia jednak, że laptop szybko się nagrzewa. Podczas grania temperatury osiągają okolice nawet 90-100 stopni na CPU oraz GPU. Można ustawić komputer w tryb TURBO – gdzie zegary i prędkości wentylatorów są na najwyższym poziomie, ale wtedy Triton 300 zamienia się w mały i dość głośny odkurzacz. Przy takim hałasie można grać, ale jedynie ze słuchawkami na uszach.
Na komputerze fabrycznie zainstalowany jest Windows 11 Home. Producent zdecydował się dorzucić też swoje oprogramowanie, z czego najciekawszym programem jest centrum Acer PredatorSense. Możemy w nim zarządzać działaniem laptopa: podświetleniem, pracą wentylatorów, trybami wydajności oraz wieloma innymi ustawieniami. To tam udało mi się znaleźć jak wyłączyć bardzo głośny i moim zdaniem niepotrzebny dźwięk przy uruchamianiu komputera. Jest też opcja monitorowania zużycia zasobów i temperatury.
Gry i benchmarki
- Geekbench 5 Signle-Core Score: 1372
- Geekbench 5 Multi-Core Score: 5889
- Geekbench 5 OpenCL Score: 68948
- Geekbench 5 CUDA Score: 71502
- Cinebench R23 Multi: 8654
- Cinebench R23 Single: 1111
Podsumowanie
Acer Predator Triton 300 to dobry laptop, z którego korzystało mi się całkiem przyjemnie. Jego zaletami są jakość wykonania, ekran o wysokim odświeżaniu, dobra klawiatura oraz przyzwoita wydajność. Komponenty nie są jednak z najwyższej półki, więc w najnowszych produkcjach trzeba będzie trochę przesunąć suwaki wydajności. Jeśli chodzi o wady, myślę, że największą z nich jest kultura pracy – komputer potrafi być głośny i gorący.
-
Obudowa i jakość wykonania8/10 Bardzo dobrze
-
Wyświetlacz9/10 Świetnie
-
Działanie, płynność i wydajność8/10 Bardzo dobrze
-
Multimedia6/10 Ok
-
Bateria6/10 Ok