Baseus BH1 z LDAC i ANC to słuchawki bezprzewodowe, które mogą nieźle namieszać

Baseus BH1 z LDAC i ANC to słuchawki bezprzewodowe, które mogą nieźle namieszać
fot. producenta

Baseus nie zwalnia tempa i ponownie stawia na dobry stosunek jakości do ceny. Najnowszy model słuchawek bezprzewodowych producenta, Baseus BH1, to propozycja, która może zaskoczyć nie tylko parametrami, ale i wyjątkowo niską ceną. Czy mamy do czynienia z kolejnym hitem, czy tylko dobrze wyglądającym produktem na papierze?

Baseus BH1 – parametry, które nie pasują do tej półki cenowej

Nowe słuchawki nauszne Baseus BH1 celują w użytkowników ceniących sobie wygodę i dobre brzmienie w przystępnej cenie. Producent zastosował 40-milimetrowe przetworniki w układzie z dwukomorową konstrukcją akustyczną, co w połączeniu z technologią Super Bass Dynamic Enhancement 2.0 pozwala na realne wzmocnienie niskich tonów już od 20 Hz. Słuchawki oferują obsługę kodeku LDAC oraz posiadają certyfikaty Hi-Res Audio i Hi-Res Wireless, co jest wciąż rzadkością w tej klasie cenowej.

Nie zabrakło też hybrydowej aktywnej redukcji szumów (ANC), która w teorii potrafi wyciszyć hałas do poziomu -45 dB. System analizuje otoczenie nawet 380 tysięcy razy na sekundę, co powinno przełożyć się na skuteczniejsze dopasowanie poziomu tłumienia w czasie rzeczywistym. Co ciekawe, nawet w trybie przewodowym przez złącze jack 3,5 mm, funkcja ANC pozostaje aktywna, a to rzadkość w tego typu słuchawkach.

Pałąk w kształcie litery „U” oraz pianka z efektem pamięci w nausznikach mają zadbać o komfort podczas dłuższych sesji. Dodatkowo słuchawki można złożyć i łatwo schować do torby, co sprzyja ich mobilnemu charakterowi.

Bluetooth 6.0 w budżetowym modelu? Baseus to zrobił

Jednym z najbardziej zaskakujących elementów specyfikacji Baseus BH1 jest moduł Bluetooth w wersji 6.0. To rozwiązanie, które dopiero trafia do najnowszych sprzętów, a wciąż nie doczekało się szerokiej adaptacji i nawet drogie słuchawki Sony WH-1000XM6 nadal oferują Bluetooth 5.3. W BH1 zastosowano łączność o zasięgu do 10 metrów, z możliwością jednoczesnego połączenia z dwoma urządzeniami. Opóźnienie transmisji? Tylko 38 ms, co może być istotne dla użytkowników korzystających z multimediów czy gier.

Baseus BH1 z LDAC i ANC to słuchawki bezprzewodowe, które mogą nieźle namieszać
fot. producenta

Do obsługi przewidziano dotykowy panel sterowania oraz możliwość korzystania z asystentów głosowych. Warto również wspomnieć o dedykowanej aplikacji Baseusa, która pozwala na personalizację ustawień dźwięku i ANC.

Czas pracy i cena, które robią wrażenie

Słuchawki wyposażono w akumulator o pojemności 600 mAh, który według producenta zapewnia do 80 godzin pracy bez włączonego ANC i do 55 godzin z jego aktywacją. Jeśli chodzi o szybkie ładowanie, to 10 minut wystarcza, by cieszyć się muzyką przez kolejne 12 godzin. To wynik, który z łatwością deklasuje wiele droższych modeli.

Słuchawki są dostępne obecnie w trzech kolorach: czarnym, białym oraz różowym. I choć na razie trafiły do sprzedaży wyłącznie w Chinach, to ich cena wynosząca 249 juanów, czyli około 125 złotych sprawia, że z niecierpliwością czekamy na ich debiut w Europie.

Baseus BH1 to sprzęt, który łączy sporo funkcji premium z wyjątkowo niską ceną. Mamy tu LDAC, certyfikaty Hi-Res, hybrydowe ANC, Bluetooth 6.0 i imponującą baterię. Jednocześnie warto pamiętać, że niska cena może oznaczać kompromisy, jak na przykład w jakości materiałów czy trwałości wykonania, czego nie da się ocenić bez dłuższego testu. Jeśli jednak Baseus utrzyma jakość, jaką sugerują specyfikacje, konkurencja będzie miała spory problem.

Źródło: Gizmochina

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!