Spis treści
BOE nie zwalnia tempa i ponownie pokazuje, że wyświetlacze LCD wciąż mogą konkurować z coraz popularniejszymi panelami OLED. Producent wprowadził nową technologię o nazwie ADS Pro, która trafi przede wszystkim do budżetowych smartfonów. Nowy ekran ma łączyć wysoką jakość obrazu z energooszczędnością i parametrami, które dotychczas były zarezerwowane dla droższych urządzeń.
Jakość obrazu bliższa flagowcom
Przez ostatnie lata OLED-y zdominowały rynek smartfonów, także tych ze średniej i niższej półki cenowej. Ich zaletą była atrakcyjna cena, ale w najtańszych urządzeniach często cierpiała na tym jakość odwzorowania barw czy jasność. BOE postanowiło wykorzystać tę lukę, prezentując panel ADS Pro oparty na technologii IPS LCD. Według producenta nowy ekran ma oferować ostrość i nasycenie kolorów zbliżone do tego, co można zobaczyć w topowych modelach najpopularniejszych producentów. Osiągnięto to m.in. dzięki specjalnemu układowi pikseli RGB, który ma przypominać rozwiązania konkurencyjne, jak chociażby Real RGB od TCL.
Parametry, które mogą zaskoczyć
Nowy panel BOE ma przekątną 6,74 cala i rozdzielczość 1,5K, co daje około 443 pikseli na cal. Taka gęstość sprawia, że obraz jest szczegółowy, a pojedyncze piksele pozostają praktycznie niewidoczne gołym okiem. Jednak prawdziwą przewagą tego rozwiązania są dwa parametry: częstotliwość odświeżania i jasność. Ekran obsługuje odświeżanie do 144 Hz (z opcją 120 Hz), a dzięki technologii VRR potrafi zmieniać częstotliwość w locie, co przekłada się na płynniejsze działanie w grach czy podczas przewijania treści. Co więcej, ekran osiąga szczytową jasność na poziomie 1500 nitów, co dotychczas było dużym wyzwaniem dla LCD i domeną OLED-ów. Dzięki temu czytelność w ostrym słońcu nie powinna stanowić problemu.
Efektywność energetyczna i cena
Jednym z atutów nowego rozwiązania jest także poprawiona efektywność energetyczna. BOE deklaruje, że panel zużywa o około 20% mniej energii niż wcześniejsze konstrukcje w tej samej klasie. To istotna przewaga, bo do tej pory to właśnie OLED był postrzegany jako bardziej energooszczędna technologia. Jeśli zapowiedzi się potwierdzą, w praktyce może to przełożyć się na dłuższy czas pracy budżetowych telefonów na jednym ładowaniu.
Co ciekawe, wyświetlacz ADS Pro nie trafi do flagowych urządzeń, ponieważ jego głównym przeznaczeniem są smartfony kosztujące około 200 dolarów lub nawet mniej. Jeśli producenci faktycznie zdecydują się na jego zastosowanie, możemy spodziewać się, że w najbliższym czasie rynek tanich urządzeń stanie się zdecydowanie ciekawszy.
BOE kontra konkurencja i przyszłość LCD
Nie można jednak zapominać, że BOE wciąż mierzy się z wyzwaniami. Firma toczy spór prawny z Samsungiem, w wyniku którego została wykluczona z rynku amerykańskiego na ponad 14 lat. Nowa technologia ma więc być również sposobem na wzmocnienie pozycji na innych rynkach i pokazanie, że LCD nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Choć OLED-y nadal będą wyborem numer jeden w wyższej półce, to dzięki ADS Pro tanie telefony mogą dostać ekran, który do niedawna kojarzył się z klasą premium.
Źródło: Notebookcheck
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!