Wczorajsza konferencja dotycząca silnika Unreal Engine 5 zakończyła się dla nas wieloma dobrymi wiadomościami. Dowiedzieliśmy się między innymi, że powstaje kolejna gra z serii Tomb Raider, właśnie w oparciu o ten silnik. Głos zabrało również polskie studio CD Projekt RED, które wcześniej ogłosiło współpracę z Epiciem i wykorzystanie UE5.
CD Projekt RED komentuje wybór Unreal Engine 5
Deweloperzy postanowili objaśnić dlaczego zdecydowali się na wykorzystanie innego silnika w nadchodzących produkcjach. Z tej okazji opublikowano krótki materiał wideo. Reżyser projektu nazywanego roboczo przez wszystkich Wiedźminem 4, Jason Slama, uważa, że Unreal Engine 5 pomoże w rozwiązaniu problemów, jakie pojawiają się w pracach nad tytułami typu open world. W grze, która nie jest liniowa potrzeba naprawdę stabilnego środowiska.
Dowiedzieliśmy się, że CD Projekt RED zwróciło uwagę na Unreal Engine 5 po jednej z zeszłorocznych prezentacji, gdzie pokazano sekwencję lokacji stylizowanej na średniowiecze z tablicą ogłoszeń. Slama żartuje, że w ten sposób Epic chciał zachęcić autorów Wiedźmina.
To otwiera przed nami nowy rozdział, w którym chcemy zobaczyć, jak nasze doświadczenie w tworzeniu gier z otwartym światem połączy się z mocą silnika od Epica
powiedział Paweł Zawodny, dyrektor do spraw technologii w CD Projekt RED
Polskie studio porzuciło tym samym rozwój własnego silnika, Red Engine, który napędzał Cyberpunka 2077 i Wiedźmina 3: Dziki Gon. Czy to była dobra decyzja? Dowiemy się o tym dopiero w przyszłości.
Źródło: ign.pl
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!