Od ponad tygodnia korzystam z chromebooka. System Chrome OS ma wiele zalet, ale również całkiem sporo wad, które sukcesywnie są eliminowane w coraz to kolejnych aktualizacjach. Google właśnie wypuścił uaktualnienie do wersji 80. które niestety powodowała wiele problemów.
Chrome OS 80 to wyczekiwana aktualizacja systemu od Google’a
Największą zmianą dostrzegą Ci, którzy korzystają z kontenera Linuxa. Otóż jak wiemy, bazuje on na Debianie – do tej pory na wersji 9 Stretch. Google postanowił ten element zaktualizować, dzięki czemu od teraz mamy dostęp do dobrodziejstw Debiana 10 Buster, chociażby do nowszych paczek i wersji aplikacji. Uwaga: po aktualizacji do Chrome OS 80 należy kompletnie usunąć maszynę Linuxa i skonfigurować ją na nowo. Dopiero po tej czynności uzyskamy dostęp do Debiana 10.
Warto przeczytać: Moja przygoda z Chrome OS (CloudReady) – jest świetnie, ale ten jeden ogromny minus
Chrome OS 80 to również uaktualniony tryb tabletowy. Sprawia on, że niektóre elementy (chociażby wskaźniki otwartych kart) przeglądarki internetowej Chrome są większe, dzięki czemu jest nam o wiele łatwiej w nie trafić palcem. Ponadto deweloperzy dali możliwość instalowania androidowych aplikacji z plików APK. Tak, dzięki tej funkcjonalności nie jesteśmy skazani na Sklep Google Play. Zyskać na tym powinny również inne systemy oparte o Chrome OS – chociażby CloudReady – jest świetnie, ale ten jeden ogromny minus. Co ważne, dodatek ten skierowany jest głównie do programistów.
Chrome OS 80 to również problemy
Niestety, pomimo wielu dobrodziejstw, które wnosi aktualizacja do wersji osiemdziesiątej, pojawiły się pewne błędy. Jak się okazuje, wielu użytkowników skarżyło się na ogromna liczbę problemów, między innymi na brak możliwości oglądania filmów na Netflixie i usuwania aplikacji. Programy z Androida również odmówiły posłuszeństwa. To sprawiło, że Google zawiesiło proces aktualizacji. Na szczęście nie zdążyłem zaktualizować swojego chromebooka, co uchroniło mnie przed żmudnym procesem downgrade’u.
Korzystacie z Chrome OS? Dajcie znać w komentarzu!