Co ciekawego można kupić dzięki 500+? Przygotowaliśmy kilka propozycji

Od kilku dni, dokładnie od 1 lipca 2019 roku, program 500+ obejmuje także pierwsze dziecko w rodzinie, bez względu na kryterium dochodowe. Oznacza to, że do budżetu wielu rodzin wpłynie ponadprogramowe 500 zł. Wiem, że część naszych czytelników może stać się beneficjentami tego programu, czy to jako rodzice dzieci, czy też jako dziecko. Z tego powodu postanowiłem napisać poradnik zakupowy, w którym pomogę wam wydać, mniej więcej, równowartość jednego banknotu z podobizną Jana III Sobieskiego. Zaczynajmy!

Na początek propozycja dla aktywnych, którzy chcą rejestrować swoje poczynania!

Zacznę od kamerki sportowej. Będzie nią model YI Lite, czyli budżetowa propozycja od cenionego producenta kamer. Została ona wyceniona na 299 zł, jednak ja proponowałbym zakup w zestawie, jaki przygotował oficjalny dystrybutor. Zawiera on, prócz samej kamerki, obudowę wodoodporną i uchwyt na rower. Oba dodatki są bardzo sensowne, pierwszy pozwoli nam uwiecznić próby nurkowania, czy też pozwoli korzystać z YI Lite w deszczu. Drugi gadżet, dodawany w zestawie, może się przydać wielu miłośnikom jazdy na rowerze, a zauważyłem, że tych przybywa. Widać renesans jazdy na rowerze wśród dzieci i młodzieży, także moich rówieśników.

YI Lite pozwala nagrywać nawet w rozdzielczości 4K, jednak przy niskiej ilości klatek na sekundę, więc odpuściłbym ten tryb. O wiele lepiej prezentuje się ona podczas nagrywania w 1440p, czy też 1080p i uważam, że te tryby z zupełnością wystarczą do hobbystycznego nagrywania. Poza tym cechuje się ona szerokim kątem, elektroniczną stabilizacją. W sieci zbiera dobre opinie, dobre głosy o niej usłyszałem także w naszej redakcji, więc postanowiłem umieścić ją w tym zestawieniu.

W zestawie, o którym mowa w tym tekście, kosztuje ona 449 zł, na stronie Yi.pl. To całkiem niezła oferta!

Sprawdź kamerę YI Lite z oficjalnego sklepu

Druga propozycja to zestaw na wakacyjne podróże, który przypadnie do gustu fanom Xiaomi…

Wykraczając nieco poza budżet, który ustaliła partia aktualnie rządząca, mogę zaproponować wam zestaw akcesoriów, które przydadzą się podczas trwających właśnie wakacji, ale nie tylko. Będzie on idealny dla wojownika Xiaomi, który już posiada smartfona, a teraz chce skompletować reszte ekwipunku. Wiem, że mamy wśród czytelników wielu fanów chińskiej marki i to propozycja właśnie dla nich. Zacznijmy od fundamentu całego zestawu, czyli plecaka Mi Classic Business Backpack. Kosztuje on w sklepie Mi-Home.pl, z którego pochodzą wszystkie ceny, dokładnie 109,99 zł. Co oferuje ten plecak?

Zacznijmy od liczb! Jego waga to 750 gram, może się on pochwalić pojemnością 17 litrów. Głównym atutem jest ilość kieszeni, które pozwolą posegregować swoje rzeczy. Posiadamy tu dedykowaną kieszeń na laptopa o rozmiarze do 15,6 cali oraz inne, mniejsze kieszonki, np. na kalkulator, power bank, klucze czy pendrive. Wszystko otoczone nylonową tkaniną i zabezpieczone wodoodpornym zamkiem. W tej cenie, jest to sensowna propozycja. Przejdźmy dalej, skoro już wywołałem tę nazwę, to idę za ciosem. Power bank Xiaomi 2S o pojemności 10000 mAh, w cenie 69 zł.

Tu chyba nie ma się co rozpisywać. Dwa porty USB, dzięki którym załadujemy swoje prądożerne sprzęty, dość duża pojemność przy zachowaniu wymiarów zewnętrznych, które są niewiele większe od typowego telefonu. Minusy? Na siłę micro USB, którym ładujemy sam power bank. Poza tym to dobry wybór w tej cenie, jak przystało na Xiaomi. Co dalej? Mi Bluetooth Selfie Stick, wyceniony na 79 zł.

Akcesorium przydatne, gdy chcemy fotografować siebie w ciekawej scenerii. Można zdecydować się także na wersję bez Bluetooth, która jest nieco tańsza, dzięki czemu zmieścimy się w wyznaczonym budżecie. Ja jednak postanowiłem pokazać obie te opcje, byście mogli zdecydować samemu. Oba rozkładają się do 70 cm, oba mają obrotową głowicę. Miałem okazję zaznajomić się przez chwilę z tym sprzętem i jest on wykonany solidnie. Nie ma się co obawiać, że szybko się połamie, lub że nasz smartfon z niego wypadnie. Przejdźmy do kolejnych akcesoriów od Xiaomi. Tym razem pora na audio!

Tu zaprezentuję wam dwa urządzenia, słuchawki oraz głośnik Bluetooth. Pierwsze z nich to Mi In-Ear Headphones Pro 2, które kupicie za 109 zł. Oferują one adekwatną do ceny jakość dźwięku i tyle wystarczy. Nie będę się zbytnio rozpisywał. Co do głośnika, Mi Bluetooth Speaker kosztuje 149 zł. Ma on dwie membrany, które mogą pochwalić się mocą 3 W. Bateria o pojemności 1500 mAh pozwoli na korzystanie z głośnika przez 8 godzin. Poza łącznością Bluetooth, mamy tu wejście AUX. Podsumowując cały zestaw akcesoriów Xiaomi, przy cenach z wyżej wspomnianego sklepu, kosztuje on dokładnie 515,99 zł, gdy wybierzemy selfie stick w wersji Bluetooth. Jeśli poszukamy w sieci, znajdziemy niektóre z tych sprzętów taniej a każdy z nich znajdzie swoje zastosowanie podczas wakacji.

Zestaw za 500+ dla zapalonego gracza komputerowego

Wszelkiej maści graczom, którzy stoją murem za PC-tami, poleciłbym zakup porządnych peryferiów, oczywiście jeśli już nie posiadają takowych. Co można kupić do 500 zł? Osobiście lubię, gdy akcesoria do siebie pasują, więc wybrałbym klawiaturę i myszkę od tego samego producenta. Wiem, że to dość dziwne kryterium doboru, ale to nie jedyne czym się kierowałem. Zestaw, który polecam pochodzi od firmy Logitech, zawiera klawiaturę G213 Prodigy oraz myszkę…

No właśnie, myszkę. Tu sugeruje dwa modele, które sprawdzą się w innych zastosowaniach. Będą to modele Logitech G403 Prodigy oraz G502 Proteus Spectrum. Obie mają ten sam, przez wielu uważany za jeden z najlepszych, sensor PWM 3366. Obie są wyposażone w podświetlenie RGB. Różnią się jednak kształtem oraz ilością przycisków. Wybór zależy od gatunków gier, w które gramy. Do gier FPS, czy innych gier akcji, lepiej powinna się sprawdzić G403, ma prostszą konstrukcję, która sprzyja szybkim ruchom. Logitech G502 powinien przypaść do gustu graczom MMO, RPG, RTS, czy też gier MOBA. W takich produkcjach przyda się większa liczba przycisków, a właśnie to oferuje ta myszka. Dodam tylko, że jeśli wybierzemy ten drugi model, będziemy zmuszeni nieco nagiąć budżet.

Teraz troszkę o samej klawiaturze. Logitech G213 Prodigy to klawiatura membranowa. Niektórzy stawiają klawiatury mechaniczne ponad konstrukcjami membranowymi, ale zależy to od osobistych preferencji. Proponowałbym przejść się do pobliskiego elektromarketu i tam wypróbować oba rozwiązania. Co jeszcze mogę powiedzieć o G213 Prodigy? Ma ona podświetlenie RGB oraz jest odporna na zachlapania. To drugie jest, w mojej opinii, ogromnym plusem. Jeśli bardziej zależy wam na klawiaturze, niż na myszy, to też mam dla was rozwiązanie. Możecie zdecydować się na nieco droższą, mechaniczną klawiaturę G413 i tańszą myszkę, przykładowo model G203 Prodigy. Sam korzystam z tej myszy codziennie i jest bardzo dobrym wyborem w swojej cenie. Polecam w tym wpisie peryferia marki Logitech, ze względu na solidność z jaką wykonane są ich sprzęty. Nigdy nie przejechałem się na ich peryferiach a miałem kilka produktów od tej firmy.

A na koniec – smartfon!

Tu nie będę pisał konkretnych propozycji, bo zajmuje się tym Mariusz. Odsyłam do jego wpisu, który jest zestawieniem najlepszych smartfonów, dla ludzi z niskim budżetem. Zapewne znajdziecie tam coś dla siebie!

Jaki budżetowy smartfon kupić? Szeroki przegląd telefonów w niskiej półce cenowej

Podsumowując, za 500 złotych można kupić wiele rzeczy, które przydadzą się niejednej osobie. Mimo, że to zestawienie może wyglądać nieco żartobliwie, to nie traktujcie go tak. Podpisuję się pod każdą rzeczą, która została tu wymieniona, każdą z nich uważam za wartościowy produkt.

A co wy byście kupili za 500+? Napiszcie w komentarzach!