Aktualizacja smartfonów to bardzo ważna sprawa. Niestety może się tak zdarzyć, że niektóre ulepszenia systemu mogą zniszczyć urządzenie. Aktualizacja oprogramowania Apple do wersji iOS 18.2 powodują dość poważne uszkodzenia.
Klienci marki Apple skarżą się na defekty spowodowane aktualizacją oprogramowania
Według źródła użytkownicy iPhone’a napotkali dwa problemy po aktualizacji iOS 18.2. Pierwszy z nich to to, że aparat nie uruchamia się za pierwszym razem lub uruchamia się z opóźnieniem. Drugim problemem jest opóźnienie we włączaniu latarki. W tym przypadku model urządzenia nie ma znaczenia. Z informacji od internautów wynika, że po uruchomieniu aplikacji aparat pojawia się czarny ekran, przez co użytkownicy muszą ją kilkakrotnie zamykać i otwierać ponownie, aby zadziałała. Ten sam problem występuje w przypadku aplikacji innych firm, które mają dostęp do aparatu.
Kolejną ze skarg jest powolne uruchamianie się latarki. Po aktywacji za pomocą przycisku lub punktu kontrolnego na ekranie blokady, u niektórych użytkowników latarka włącza się zaledwie 5-10 sekund po naciśnięciu. Apple nie skomentowało jeszcze skarg użytkowników. Możliwe, że błędy zostaną naprawione w tymczasowej aktualizacji iOS 18.2.1. Historia jest o tyle ciekawa, że jeden z klientów producenta zadzwonił na infolinię, aby rozwiązać ten problem. Doradzono mu wykonanie resetu fabrycznego. Okazało się, że to pogorszyło sprawę uszkadzają urządzenie. Według niektórych internautów Apple przeciąga obecnie temat, ponieważ nie ma jeszcze rozwiązania problemu, który powstał przy aktualizacji iOS 18.2. Możemy się spodziewać, że wcześniej czy później poprawki zostaną wydane.
Źródło: WccfTech
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!