Dreame Z10 Station – odkurzacz pionowy z autoczyszczeniem [RECENZJA]

Dreame Z10 Station to odkurzacz pionowy, które znacznie wyróżnia się na tle konkurencji. Czym? Przede wszystkim tym, że nie trzeba go ręcznie opróżniać z zebranych odpadów. Zaciekawieni?

Dreame Z10 Station – specyfikacja

Dreame Z10 Station wyróżnia się następującą specyfikacją.

• Moc ssąca: do 20 000 Pa
• Deklarowany czas pracy: do 65 min
• Akumulator: 2900 mAh
• Czas ładowania: około 3,5 godziny
• Pojemność zbiornika na kurz: 0,6 l
• Waga: około 2,8 kg
• Typ filtra: E12
• Funkcje: Stacja opróżniania oraz ładowania, wyświetlacz HD, podświetlenie LED szczotki, zestaw dodatkowych akcesoriów
• Zestaw: Odkurzacz, stacja ładowania, baza stacji, szczotka uniwersalna, szczotka z miękkim włosiem, mini elektroszczotka, szczotka 2w1, miękka szczotka do kurzu, uchwyt na akcesoria, 2x worek na kurz (do stacji)

Kup odkurzacz pionowy Dreame Z10 Station

Dreame Z10 Station – recenzja

Odkurzacz bezprzewodowy Dreame krzyczy flagowością już na wstępie – głównie przez to, że sprzęt został wykonany z tworzywa sztucznego o matowym wykończeniu. To sprawia, że urządzenie nie zbiera aż tak dużo zabrudzeń. Jest też bardzo dobrze wykonany i może się podobać.

Od frontu, to znaczy od strony użytkownika, zobaczymy panel z ekranem wskazującym poziom naładowania oraz moc, a także dwa przyciski – jeden zmienia tryb sprzątania, a drugi blokuje spust, aby móc odkurzać bez ciągłego jego przyciskania. Co ważne, odkurzacz jest też w stanie ręcznie dostosowywać moc ssania do aktualnie czyszczonej powierzchni.

Mamy również całkiem spory zbiornik, który nie otwiera się w sposób tradycyjny. Jest tak, ponieważ zbiornik ten opróżniany jest automatycznie, o czym powiemy sobie później. Oczywiście istnieje opcja rozebrania poszczególnych elementów w celu czyszczenia czy konserwacji.

Na samym spodzie mamy wymienialną baterię. Niestety, nie można jej ładować niezależnie, co oznacza, że należy daną baterię najpierw założyć na odkurzacz, a później podłączyć całość do zasilania.

W zestawie znajduje się wiele końcówek, w tym szczotka z miękkim włosiem dedykowana do dokładnego czyszczenia powierzchni płaskich. Są też turboszczotki ze specjalnymi ostrzami do odcinania włosów oraz inne końcówki, chociażby do sprzątania powierzchni takich jak meble czy wnętrze samochodu.

Stacja zasilania pełni również rolę oczyszczacza. Po prostu odkładamy sprzęt na stację i naciskamy przycisk, a w zaledwie 8 sekund zbiornik odkurzacza zostanie opróżniony. Odpady trafiają do worka na śmieci znajdującego się wewnątrz stacji. Jeden worek ma wystarczyć na 90 dni, a w zestawie znajdziemy takie dwa. Stacja skrywa też specjalny filtr, który blokuje pylenie kurzu.

Warto odnotować, że stacja jest całkiem spora i wymaga nieco miejsca. Za to nie trzeba jej montować na stałe, na przykład przytwierdzając do ściany.

A jak odkurzacz radzi sobie podczas sprzątania? Jest po prostu świetnie. Urządzenie bardzo dobrze zbiera nawet głębokie zabrudzenia i radzi sobie na różnych powierzchniach. Dreame Z10 Station to po prostu dobry sprzęt, który pozwala cieszyć się szybkim i przyjemnym sprzątaniem.

Dreame Z10 Station – test

A wszelkie szczegóły na temat odkurzacza poznacie oglądając poniższy materiał wideo. Znalazł się tam również test sprzątania, więc tym bardziej warto tam zajrzeć ;-).

Materiał płatny powstał przy współpracy z marką DREAME, partner nie miał wpływu na opinię oraz nie miał wglądu do materiału przed publikacją