Rynek VOD jest już całkiem pokaźny, pozwalając użytkownikom na wybieranie wśród naprawdę bogatej oferty. Problem w tym, że zdecydowana większość stawia na kino współczesne, więc znalezienie klasyków graniczy z cudem. FlixClassic ma zapewnić dostęp do właśnie tego typu oferty.
Nienachalny urok klasycznego kina
Praktycznie każdy obecny na naszym rynku serwis streamingowy oferuje filmy i seriale każdego gatunku, ale nie jest tajemnicą, że największe pieniądze stoją za nowościami. To te tytuły przyciągają nowych użytkowników, a obecnych trzymają w serwisach na dłużej. Tego typu strategia obowiązuje od długiego czasu, ale raz na jakiś czas pojawia się platforma z nowym pomysłem tak jak FlixClassic. W bibliotece znajdziemy mniej i bardziej popularne filmy, które mają już swoje lata. Jest ich obecnie 300, ale platforma zapewnia, że kolejne będą dodawane na bieżąco, w podobnym stylu jak ma to miejsce na Netflixie, czyli raz w tygodniu ma pojawić się przynajmniej jeden większy tytuł. Platforma ma zamiar zbierać filmy z całego świata.
Kultowe i kiczowate perełki
Wykupienie dostępu do FlixClassic to wydatek rzędu 12,99 złotych co miesiąc, lub 129,90 złotych na cały rok, czyli wychodzi niecałe 11 złotych na miesiąc. Jeśli zdecydujemy się na założenie konta pomiędzy 15, a 25 kwietnia, a następnie zapiszemy się do newslettera, wtedy pierwsze 10 dni będą całkowicie darmowe. Obecne na platformie filmy podzielono na kilka kategorii: żelazne perełki, zapomniany kanon, swobodna jazda, gaz do dechy. Każda z nich zawiera filmy nietuzinkowe, a często również kiczowate, które łączy jedno: przeszły do historii kina, jako kultowe. FlixClassic można oglądać na przeglądarce lub urządzeniu z Androidem i iOS.
Źródło: tabletowo.pl
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!