OPPO dopiero co wprowadziło serię Reno 15 na swój rynek macierzysty, ale już teraz zaczynają się pojawiać konkretne informacje dotyczące jej globalnej odsłony. Choć nazwa urządzenia pozostanie taka sama, to według najnowszych doniesień jego specyfikacja na rynkach międzynarodowych będzie w dużej mierze przebudowana. Mówimy więc nie tyle o subtelnych korektach, co o urządzeniu projektowanym praktycznie od zera, mimo że zachowa ono kilka cech wspólnych z chińską wersją.
Znaczące różnice między OPPO Reno 15 z Chin a wersją globalną
Według przecieków, globalny OPPO Reno 15 nie będzie bezpośrednim odpowiednikiem modelu z Chin. To, co pozostanie niezmienione, to jedynie 50-megapikselowy teleobiektyw z 3,5-krotnym zoomem optycznym oraz 50-megapikselowy aparat do selfie. Producent zachowa również Androida 16 z nakładką ColorOS 16. Cała reszta zostanie przeprojektowana.

Najważniejszą różnicą ma być ekran. Podczas gdy chiński wariant korzysta z 6,32-calowego panelu AMOLED 120 Hz, globalny model ma otrzymać większy 6,59-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości 1,5K. To oznacza nie tylko zmianę proporcji, ale też nieco inne podejście do odbiorcy, a OPPO najwyraźniej chce bardziej zaakcentować multimedia w wariancie międzynarodowym. Powiększony panel wymusi również zastosowanie pojemniejszego akumulatora, co oznacza, że zamiast 6200 mAh globalnie pojawi się bateria o wartości 6500 mAh. Zachowana zostanie natomiast moc ładowania na poziomie 80 W, czyli standard dobrze znany z poprzednich generacji.
Kolejną istotną korektą jest wymiana procesora. W wersji chińskiej Reno 15 korzysta z układu MediaTek Dimensity 8450, czyli konstrukcji oferującej wysoką wydajność. Globalnie OPPO planuje zastosować Snapdragona 7 Gen 4. Choć sam w sobie jest on całkiem sensownym chipsetem, to w praktyce ustępuje platformie Dimensity i to szczególnie w benchmarkach, które porównują go m.in. do układów stosowanych w POCO X7 Pro czy modelach z serii Dimensity 8400. Można więc powiedzieć, że globalny Reno 15 będzie nieco mniej „flagowy” niż jego chińskie alter ego.

Zmiany dotkną również aparatów. Zamiast kombinacji 200 Mpx jako głównego sensora oraz 50 Mpx w roli ultraszerokiego kąta, globalny Reno 15 ma oferować 50-megapikselowy aparat główny oraz dodatkowy moduł ultraszerokokątny o rozdzielczości 8 Mpx. Producent stawia więc na bardziej zachowawczy zestaw fotografii mobilnej. Teleobiektyw pozostanie mocnym punktem i jednym z nielicznych elementów, który nie różni się od wersji chińskiej. Jednak dla osób śledzących rozwój mobilnej fotografii aparat 200 Mpx w wariancie azjatyckim będzie trudny do przeoczenia i ciężkonie odnieść wrażenia, że globalny model pod tym względem kroku nie dotrzyma.
Kiedy możemy spodziewać się globalnej premiery OPPO Reno 15?
Mimo, że OPPO zaprezentowało Reno 15 w Chinach 17 listopada 2025 roku, to światowa premiera nie nastąpi szybko. Według najnowszych informacji producent planuje wprowadzić serię na rynki międzynarodowe najpóźniej do lutego 2026 roku. Jest to harmonogram podobny do wcześniejszych generacji. Przypomnijmy, że seria Reno 14 zadebiutowała w Chinach w maju 2025 roku, a globalną premierę miała miesiąc później.
Biorąc pod uwagę terminy można zakładać, że OPPO chce ponownie wprowadzić harmonijne rozdzielenie między rynkami. Wariant chiński pozostaje konstrukcją bardziej nowatorską, natomiast globalny ma być urządzeniem skrojonym pod potrzeby szerokiej grupy odbiorców, nawet jeśli oznacza to pewne kompromisy wydajnościowe. Niekoniecznie jest to jednak zła decyzja, ponieważ globalny Reno 15 może okazać się smartfonem lepiej wycenionym i bardziej zrównoważonym, choć osoby śledzące nowinki mogą czuć lekki niedosyt porównując go do wersji z Chin.
Źródło: @Yogesh Brar
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!