Rynek tanich smartfonów stale się rozrasta, a HONOR ponownie próbuje swoich sił w segmencie najtańszych urządzeń. Nowe modele HONOR X5c oraz HONOR X5c Plus zadebiutowały po cichu, ale mogą przyciągnąć uwagę osób, które szukają niedrogiego, podstawowego telefonu do codziennego użytku. Choć specyfikacja nie należy do imponujących, producent postawił na kilka elementów, które wyróżniają te urządzenia na tle innych budżetowych propozycji.
Co oferują nowości HONOR?
Zarówno HONOR X5c, jak i jego wersja Plus, zostały wyposażone w 6,74-calowy ekran LCD o rozdzielczości HD+ (1600×720 pikseli) i odświeżaniu 90 Hz. To spory atut w tej półce cenowej, ponieważ płynniejsze przewijanie i animacje to rzadkość w smartfonach kosztujących równowartość niecałych 300 złotych. Warto również wspomnieć o funkcjach poprawiających komfort użytkowania, takich jak Eye Comfort czy Dynamic Dimming, które redukują zmęczenie oczu podczas dłuższego korzystania z urządzenia.
Za wydajność w obu modelach odpowiada procesor MediaTek Helio G81 wspierany przez 4 GB pamięci RAM, z możliwością wirtualnego rozszerzenia o kolejne 4 GB. W połączeniu z systemem Android z nakładką MagicOS zapewnia to wystarczającą płynność do codziennych zadań, choć o wybitnej wydajności nie ma tu mowy.
Na plus warto zapisać akumulator o pojemności 5260 mAh, który w połączeniu z energooszczędnym procesorem pozwoli na długie działanie bez konieczności codziennego ładowania. Obsługa ładowania 15 W nie jest może imponująca, ale w tej klasie sprzętu to nadal standard, który trudno uznać za wadę.
Pod względem fotograficznym oba smartfony różni przede wszystkim główny aparat. Podstawowy HONOR X5c został wyposażony w 13-megapikselową matrycę wspieraną przez dodatkowy, symboliczny czujnik QVGA 0,08 Mpx. W wersji X5c Plus producent zdecydował się na znacznie lepszy aparat główny o rozdzielczości 50 Mpx, co w tej cenie brzmi naprawdę nieźle, przynajmniej na papierze.
Z przodu znalazł się aparat 5 Mpx do selfie, który raczej nie zaspokoi potrzeb miłośników fotografii mobilnej, ale w codziennych wideorozmowach czy zdjęciach profilowych sprawdzi się przyzwoicie. W obu modelach znalazło się też miejsce na gniazdo dual SIM, Wi-Fi 5 GHz oraz Bluetooth 5.1, co czyni z nich kompletne, choć bardzo podstawowe smartfony dla mniej wymagających użytkowników.
Cena, dostępność i warianty pamięci
W Arabii Saudyjskiej, gdzie smartfony HONOR X5c i HONOR X5c Plus zadebiutowały jako pierwsze, ceny prezentują się wyjątkowo atrakcyjnie. Model X5c w wersji 4/64 GB kosztuje 299 riali saudyjskich (~290 złotych), natomiast X5c Plus z 4 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej wyceniono na 329 riali saudyjskich (~320 złotych).
Telefony dostępne są w kilku wersjach kolorystycznych, w tym Ocean Cyan, Tidal Blue, Midnight Black oraz Meteor Silver, w zależności od regionu. Na razie nie wiadomo, czy i kiedy trafią one na rynek europejski. Jednak biorąc pod uwagę wcześniejsze strategie marki, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby pojawiły się u nas pod nieco zmienioną nazwą.
Czy HONOR X5c ma szansę odnieść sukces?
Choć HONOR X5c i X5c Plus nie wnoszą rewolucji, pokazują, że producent nie rezygnuje z taniego segmentu, w którym kiedyś radził sobie bardzo dobrze. Za niecałe 300 złotych użytkownik otrzymuje telefon z dużym ekranem 90 Hz, solidną baterią i przyzwoitym zapleczem łączności. Trudno jednak oczekiwać cudów w kwestii wydajności czy jakości zdjęć, ponieważ to sprzęty stworzone z myślą o podstawowych zadaniach, takich jak przeglądanie internetu, komunikacja czy oglądanie treści.
Jeśli smartfon trafi do Polski w podobnej cenie, może stać się ciekawą propozycją dla osób starszych, młodzieży czy użytkowników szukających drugiego, taniego urządzenia do codziennych zadań.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!