Spis treści
Rynek urządzeń noszonych ma za sobą wyjątkowo udany rok. Smartwatche i opaski przestały być gadżetem dla entuzjastów technologii, a coraz częściej trafiają do użytkowników poszukujących prostych funkcji zdrowotnych, sportowych i komunikacyjnych. Najnowszy raport IDC pokazuje, że globalna rywalizacja w segmencie wearables nabiera tempa, a układ sił na podium znów uległ zmianie.
Smartwatche i opaski napędzają wzrost rynku
Z danych opublikowanych przez IDC wynika, że w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2025 roku producenci dostarczyli na rynek łącznie 154,1 mln urządzeń noszonych. To wynik o 10% lepszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i wyraźny sygnał, że popyt na tego typu sprzęt wciąż rośnie i to mimo spowolnienia widocznego w innych segmentach elektroniki użytkowej.
Największą część tego wolumenu stanowiły smartwatche. W ciągu dziewięciu miesięcy na rynek trafiło niemal 120 mln inteligentnych zegarków, co przełożyło się na wzrost o 7,3% rok do roku. Jeszcze szybciej rosła kategoria prostszych urządzeń, takich jak opaski fitness i podstawowe zegarki. Ich sprzedaż osiągnęła około 33 mln sztuk, notując wzrost na poziomie ponad 21%. To pokazuje, że wielu użytkowników wciąż wybiera tańsze i mniej zaawansowane rozwiązania, które skupione są na podstawowym monitorowaniu aktywności i zdrowia.
Huawei największym dostawcą wearables na świecie
Liderem globalnego rynku w analizowanym okresie okazał się Huawei. Chiński producent dostarczył łącznie 28,6 mln smartwatchy i opasek, co przełożyło się na 18,6% udziału w rynku i pierwsze miejsce w globalnym zestawieniu. Wynik ten pozwolił Huawei wyprzedzić konkurencję i ponownie zaznaczyć swoją dominującą pozycję w segmencie urządzeń noszonych.
Warto jednak zauważyć, że zdecydowana większość tych dostaw trafiła na rynek chiński, a dokładnie ponad 20 mln sztuk. To pokazuje, jak silnie Huawei wciąż opiera się na rodzimym rynku, mimo stopniowych prób odbudowy obecności poza Chinami. Modele z serii Watch GT 6 odegrały tu istotną rolę, łącząc długi czas pracy na baterii z rozbudowanymi funkcjami zdrowotnymi, ale nadal pozostają one mniej konkurencyjne pod względem ekosystemu aplikacji w porównaniu z ofertą zachodnich rywali.
Xiaomi rośnie najszybciej, Apple stawia na premium
Drugie miejsce globalnie zajęło Xiaomi, które może pochwalić się nie tylko wysokim wolumenem dostaw, ale też najszybszym tempem wzrostu w czołowej piątce producentów. Firma zwiększyła swoje dostawy rok do roku o ponad 36%, osiągając wynik zbliżony do Apple (około 27,9 mln urządzeń). Dużą rolę odegrały tu przystępne cenowo opaski oraz zegarki Redmi, które dobrze radzą sobie nie tylko w Chinach, ale też w Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Południowej.
Apple uplasowało się na trzecim miejscu globalnie z udziałem 18,1%. Wzrost na poziomie 23,9% jest solidny, ale wyraźnie słabszy niż u bezpośrednich rywali. Strategia firmy pozostaje niezmienna: koncentracja na średniej i wyższej półce cenowej oraz rozwój zaawansowanych funkcji łączności, takich jak obsługa sieci 5G czy komunikacja satelitarna. To podejście wzmacnia pozycję Apple w segmencie premium, ale jednocześnie ogranicza skalę sprzedaży.
Chiny kluczowym rynkiem, Samsung poza pierwszą piątką
Szczególnie interesująco wygląda sytuacja w samych Chinach, gdzie trafiło ponad 58 mln urządzeń, czyli przeszło jedna trzecia globalnego wolumenu. Także tam Huawei utrzymał pozycję lidera, wyprzedzając Xiaomi. Trzecie miejsce przypadło BBK Electronics, a Apple znalazło się dopiero na czwartej pozycji. Pierwszą piątkę zamknął HONOR.
Samsung w Chinach wypadł na tyle słabo, że nie został uwzględniony w zestawieniu TOP 5. Globalnie koreański producent zajął czwarte miejsce, notując poprawę wyników w trzecim kwartale po premierze Galaxy Watch8 i Watch8 Classic. To jednak pokazuje jak mocno rynek wearables jest dziś uzależniony od lokalnych preferencji i siły marek na poszczególnych rynkach.
Co dalej z rynkiem wearables?
IDC wskazuje, że dalszy rozwój rynku będzie napędzany przez coraz bardziej zaawansowane funkcje zdrowotne, integrację aplikacji opartych na sztucznej inteligencji oraz rozwój łączności. Jednocześnie rosnąca popularność tańszych opasek sugeruje, że nie wszyscy użytkownicy są gotowi płacić za najbardziej zaawansowane technologie.
Dla Huawei obecne wyniki są dużym sukcesem, ale prawdziwym wyzwaniem pozostaje ekspansja poza Chiny i odbudowanie silnej pozycji na rynkach zachodnich. Konkurencja nie zwalnia tempa, a Xiaomi i Apple jasno pokazują, że walka o nadgarstki użytkowników dopiero się rozkręca.
Źródło: GSMArena
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!