Huawei Mate 30 Pro okazał się w naszym kraju sprzętem, który nie cieszy się jakąkolwiek popularnością. W poniedziałek ruszyła przedsprzedaż tego urządzenia w Polsce i nadal chiński producent nie sprzedał nawet 100 sztuk. Czy w przypadku nadchodzącego P40 sytuacja się zmieni za sprawą preinstalowanych usług Google? Miejmy taką nadzieję!
Huawei P40 na pierwszym renderze
Niestety, ale opublikowana w sieci grafika nie zdradza nam zbyt wiele. Przede wszystkim informacją, która została teraz potwierdzona jest to, że gigant z Państwa Środka po raz kolejny zaprezentuje światu smartfon z tylnymi aparatami sygnowanymi logo Leica. Tym samym możemy oczekiwać, że Huawei będzie chciał znów zaskoczyć świat jakością zdjęć i to zarówno tych w dobrych warunkach oświetleniowych jak i w nocy. Niemniej jednak same aparaty tylne będą nieznacznie wystawać poza bryłę urządzenia. Co więcej render ten pokazuje także delikatnie zaokrąglone krawędzie boczne wyświetlacza oraz przyciski boczne odpowiedzialne za kontrolę głośności oraz włączanie i wyłączanie telefonu.
To jednak nie jedyne informacje na temat Huawei P40. Wprawdzie premiera tego urządzenia powinna odbyć się w lutym lub marcu przyszłego roku już teraz w sieci pojawiają się pierwsze plotki na ten temat. Nadchodzący flagowiec producenta z Państwa Środka ma otrzymać ekran AMOLED o przekątnej 6,57 cala oraz rozdzielczości FullHD+. Oczywiście nie zabraknie wsparcia dla technologii HDR10, a dodatkowo wyświetlacz ten ma cechować się pokryciem barw DCI-P3 na poziomie 100%.
Zobacz także: Nowe plotki dotyczące Huawei P40 Pro. Czy flagowiec chińskiego producenta będzie przełomem?
Czy jeszcze zaskoczy nas Huawei P40? Tego nie wiemy. Przyznam szczerze, że liczę na to, że chiński producent dojdzie do porozumienia z rządem Stanów Zjednoczonych i przyszłoroczny flagowiec będzie mógł korzystać z usług Google. Jeśli tak się stanie to Huawei po raz kolejny będzie mógł nawiązać realną walkę z flagowcami konkurencyjnych firm. Oczywiście gigant z Państwa Środka zapowiedział już stworzenie własnych usług, ale może minąć sporo czasu zanim użytkownicy będą chcieli z nich korzystać.
Na zdjęciu głównym znajduje się Huawei P30 Pro, którego recenzję znajdziecie tutaj.
Czego oczekujecie po Huawei P40? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!