Apple wyznacza trendy. To zdanie, choć nie wiadomo jak krytykowane przez hejterów firmy z Cupertino, nadal obowiązuje w świecie technologii. To co kiedyś było uznawane za nowoczesne, dzisiaj jest już passé. Podobna sytuacja ma również miejsce z tabletami.
Pozycja Huawei’a na rynku tabletów słabnie
Według najnowszych danych dostarczanych przez IDC, rynek tabletów ożywa. To twierdzenie dość zaskakujące, gdyż w dobie rosnących smartfonów czas tabletów zdawał się być policzony. Lecz statystyki nie kłamią – w trzecim kwartale roku obecnego sprzedano o niemal 2% więcej tabletów, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Kto jest liderem tego zestawienia? To chyba raczej nie będzie dla nikogo zaskoczeniem.
Z wynikiem 11,8 milionów sprzedanych sztuk, Apple dwukrotnie odskakuje od drugiego w kolejności Amazona (5,5 mln sztuk). Trzeci jest Samsung, który sprzedał 4,6 mln sztuk i traci aż 13,9% udziałów względem roku poprzedniego. Tak potężnego ciosu nie zaliczył żaden z wiodących producentów. Na miejscu czwartym plasuje się Huawei, który dostarczył 3,6 mln sztuk i traci 4,4% względem poprzedniego roku. Chiński producent ma zatem mocne powody, by zmienić coś w swoim portfolio. Cudowną bronią Huawei’a może być nadchodzący MatePad Pro, który może nieźle namieszać na rynku.
Rynek potrzebuje takich urządzeń
Tablety same w sobie nie budzą wielkiego zainteresowania. Ot, powiększony telefon do oglądania filmów. Sytuacja zmienia się 180 stopni, gdy do takiego urządzenia mamy możliwość podpięcia klawiatury. Wówczas możemy wykorzystać je nie tylko do zabawy, ale również i do pracy/nauki. Tablet staje się wówczas alternatywą dla laptopa, czy komputera. Doskonale wie o tym Microsoft oraz Apple, którzy już od kilku dobrych lat oferują urządzenia wyposażone w możliwość błyskawicznego podpięcia klawiatury przy użyciu złącza magnetycznego.
Wszystko wskazuje na to, że Huawei MediaPad Pro będzie również takim urządzeniem. Jak możecie zobaczyć na renderach, tablet będzie mieć naprawdę cienkie ramki wokół wyświetlacza. Na tyle cienkie, że producent zdecydował się na umieszczenie kamerki do selfie w okrągłym wycięciu na ekranie. Nie zabraknie podwójnego aparatu głównego, portu USB-C ani czytnika linii papilarnych umieszczonego pod ekranem.
Choć specyfikacja tabletu jeszcze nie ujrzała światła dziennego, możemy uznać, że będzie on wyposażony flagowo. Należy więc oczekiwać Kirina 990, 8 GB pamięci RAM oraz minimum 256 GB pamięci wewnętrznej. We współpracy z MediaPadem pomocny będzie także rysik, którego również widzimy na załączonej grafice. Huawei MediaPad Pro ma być dostępny w czarnej oraz białej wersji kolorystycznej. Na razie nie wiadomo nic odnośnie ceny ani dostępności tabletu.
Co sądzicie o nadchodzącym tablecie Huawei’a? Stanie w szranki z laptopami czy zostanie szybko zapomniany?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!