Jeśli lubicie podróżować w podróży, to zapewne wielu z Was przyzna, że to właśnie w pociągach jest najwygodniej, o czym niedawno sam się przekonałem. Wielu podróżujących jednak skarżyło się na powolnie działające Wi-Fi w pociągach. Intercity reaguje na zarzuty klientów i zapowiada modernizację.
Wi-Fi w pociągach Intercity Pesa Dart i Stadler Flirt będzie szybsze
Praca podczas podróży to świetny pomysł na wypełnienie sobie tego wielogodzinnego odcinka życia. Sam się o tym przekonałem podróżując połowę Polski właśnie wykorzystując pociąg. Mamy w zasadzie wszystko – dużo miejsca, podstawkę na żywność/laptopa, wygodne fotele i mało różnych wibracji czy niechcianych, głośnych dźwięków (a resztę zagłuszymy słuchawkami ANC). Mamy nawet gniazdka elektryczne! Brakuje tylko jednego – szybkiego internetu.
Z internetem w pociągach jest spory problem, na co skarży się wielu klientów PKP Intercity. Albo on działa, ale powolnie, albo nie da się z siecią połączyć. U mnie zdarzył się akurat ten drugi przypadek. Natomiast własna sieć w formie hotspotu z telefonu jest niestabilna i często się rozłącza, czemu sprzyja fakt, że wiele kilometrów torów przebiega przez lasy.
Walczyć z tym chce Intercity i zamierza zmodernizować sieć Wi-Fi w pociągach ED160 i ED161 czyli kolejno modele Flirt i Dart, które pojawiły się na naszych torach w 2015 i 2016 roku. Wybrany podmiot ma dostarczyć i zamontować odpowiedni sprzęt, a także uruchomić sieć. Ponadto ma dbać o nią przez dwa lata, a gwarancja ma trwać do pięciu lat.
Taka zmiana z pewnością zwiększy komfort podróży pociągami Intercity. Zyskają na tym Ci, którzy chcą umilić sobie czas oglądaniem Netflixa, jak i osoby chcące popracować zdalnie.
Źródło: Spider’s Web
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!