iQOO oficjalnie potwierdziło nowy model z serii Z. Urządzenie oznaczone jako iQOO Z10 Turbo+ trafi na rynek już w sierpniu, a jego specyfikacja zapowiada się wyjątkowo interesująco i to szczególnie w kontekście ceny i segmentu, w którym zadebiutuje.
Mocna specyfikacja techniczna
Nowy iQOO Z10 Turbo+ ma być kolejnym przedstawicielem serii Z Turbo, dołączając do modeli Z10 Turbo oraz Z10 Turbo Pro. Jak podkreślają przedstawiciele marki, w tym menedżer produktu Chengzi, nadchodzący telefon będzie nosił nazwę iQOO Z10 Turbo+, co kończy wcześniejsze spekulacje na temat możliwej nazwy Z10 Turbo Pro+.
Pod maską znajdziemy najmocniejszy obecnie procesor MediaTeka, czyli Dimensity 9400+, który zapowiada świetną wydajność zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i w bardziej wymagających grach. Do tego producent postawił na ogromną baterię 8000 mAh, co pozwoli na nawet 20 godzin rozgrywki w „Honor of Kings”, niemal 80 godzin słuchania muzyki lub ponad 34 godziny rozmów. Taki zapas energii to nadal rzadkość nawet w wyższej półce cenowej.
Ekran również wygląda bardzo obiecująco, ponieważ producent zastosować ma OLED o przekątnej 6,78 cala, rozdzielczości 1.5K i odświeżaniu 144 Hz. To parametry, które nie odstają od topowych urządzeń. Producent deklaruje jasność na poziomie 2000 nitów, co przyda się szczególnie na zewnątrz. Co ciekawe, Z10 Turbo+ będzie pierwszym modelem z serii Z, w którym znajdzie się autorski układ Q2 Gaming Chip, odpowiedzialny za redukcję opóźnień, wyższą płynność oraz lepszą jakość obrazu w grach.
Całość wspierana będzie przez zaawansowany system chłodzenia składający się z największej w historii marki komory parowej 7K, która ma pozwolić na niższe temperatury podczas długich sesji grania. Mimo imponujących danych na papierze, urządzenie nie uniknęło kompromisów. Aparaty raczej nie będą jego najmocniejszą stroną, ponieważ z przodu znajdziemy 16-megapikselową kamerkę, z tyłu natomiast 50 Mpx sensor główny z OIS oraz 8 Mpx obiektyw ultraszerokokątny. Dla fanów mobilnej fotografii może to być niewystarczające, ale trudno oczekiwać więcej w tej klasie cenowej.
W benchmarku Geekbench urządzenie osiągnęło 2196 punktów w teście jednordzeniowym i 8907 w wielordzeniowym, co pozwala je zestawić z obecnymi flagowcami. Dodatkowo, dzięki certyfikacji 3C wiadomo, że telefon obsługuje szybkie ładowanie o mocy 90W, więc mimo dużej baterii ładowanie nie powinno zająć całego dnia.
Co wiemy o dostępności tego modelu?
Z10 Turbo+ trafi do sprzedaży w trzech kolorach: Cloud Sea White, Desert Sand oraz Polar Grey. Oficjalna premiera zaplanowana jest na 7 sierpnia 2025 roku i jak na razie obejmuje tylko rynek chiński. Możliwe, że urządzenie pojawi się także w Indiach, ale na Europę i Polskę nie ma aktualnie żadnych zapowiedzi.
Według przecieków, cena ma wynieść około 3000 juanów, co przekłada się na niespełna 1500 złotych. Jeżeli te informacje się potwierdzą, iQOO Z10 Turbo+ może być jednym z najbardziej opłacalnych urządzeń w swojej klasie, o ile nie największym „zaskoczeniem” w drugiej połowie roku.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!