Jak wykorzystać smartfon jako kamerkę do aplikacji Zoom?

Zoom
(fot. Zoom)

Aplikacja do wideokonferencji Zoom stała się ostatnio szalenie popularna. Nic dziwnego, aktualna sytuacja wymusza na nas to, aby ewentualne spotkania odbywały się tylko i wyłącznie online. Wiemy, że wiele osób chciałoby móc z niej skorzystać bez przymusu zakupienia dodatkowego sprzętu, czyli kamerki do rozmów. W tym pomóc może nam po prostu smartfon oraz inne rzeczy, które zapewne znajdziecie w swoim domu bądź też nie wymagają sporych wydatków.

DroidCam

Kiedyś sam korzystałem z tej aplikacji i mogę Wam ją polecić. Cała konfiguracja jest kompletnie bezproblemowa. Możemy obraz z naszej kamerki ze smartfona przesyłać zarówno przewodowo przez USB, jak i bezprzewodowe, przez WiFi. Należy jednak pamiętać, że na pewno mniejsze opóźnienia będą występowały w przypadku połączenia przewodowego, a to wpłynie na pewno pozytywnie na jakość rozmowy. Możecie ją pobrać na komputer klikając TUTAJ, zaś na smartfonie z Androidem wystarczy wyszukać ją w Sklepie Play.

DroidCam

Jak ustawić smartfon?

Zapewne wielu z Was zaśmieje się mówiąc “srebrną taśmą do ekranu”. Ja mam jednak mniej inwazyjny pomysł, w sumie to w ogóle nieinwazyjny. Ja do tego wykorzystałbym podstawkę z Ikei za zaledwie 10 zł. Myślę, że sprawdzi się idealnie do tego, a nie trzeba będzie kombinować ani kupować zbędnych uchwytów czy innych gadżetów. Prosty i tani gadżet, a w razie czego przy użyciu narzędzi i kawałka drewna można zrobić taki stojak samemu.

stojak Ikea

Warto też zadbać o oświetlenie

Polecam do tego użyć zwykłej lampki biurowej. Ja osobiście mam taką z Ikei za 40 zł (to nie jest żadna reklama, tam po prostu można znaleźć wszystko) wraz z dość mocną żarówką. Chyba każdy w domu ma podobne akcesorium, nie musi być konkretnie ten model. Na klosz możemy przykleić cienką kartkę białego papieru w celu rozproszenia światła. Dzięki takiemu zabiegowi efekt będzie nieco lepszy, a wykorzystamy do tego jedynie to, co mamy w domu.

lampka Ikea

W ten oto sposób po chwili zabawy możemy bez problemu korzystać w pełni z możliwości aplikacji Zoom. Pamiętajcie, teraz siedzenie w domu i spotykanie się w internecie nie jest objawem uzależnienia, a dowodem posiadania zdrowego rozsądku. Mam nadzieję, że tak jak ja bierzecie czynny udział w akcji #zostańwdomu.

Czy moje porady okazały się dla Was przydatne? Korzystacie z aplikacji Zoom?

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!