Dzisiaj o godzinie 18:00 rozpoczęła się wirtualna prezentacja firmy Honor w Barcelonie. Od jakiegoś czasu wiedzieliśmy, że zaprezentują oni tam m. in. nowego średniaka, Honor 9X Pro. Jak było mówione, tak też się stało. Czym chiński producent chce zachęcić potencjalnego klienta do swojego nowego produktu? Co jeszcze pokazano?
W końcu, Kirin 810, ile ja na to czekałem!
Miałem okazję już jakiś czas temu testować smartfon Honor 9X. Był on dla mnie trochę nijaki, jego sercem był przestarzały już Kirin 710F. To sprawiło, że nie odczułem w nim nic szczególnie nowego względem innych testowanych przeze mnie urządzeń napędzanych tym układem. Honor 9X Pro jest jednak, jak sama nazwa wskazuje, udoskonalony, między innymi pod tym kątem. Ekran pozostał bez zmian, to wciąż matryca IPS o przekątnej 6.59 cala i rozdzielczości FullHD+ przy proporcjach 19.5:9.
Podobnie jak w Honor 9X, aparat do selfie jest wysuwany mechanicznie z górnej krawędzi bryły urządzenia. Jest to dokładnie ta sama, 24-megapikselowa matryca ze światłem f/2.0. Z tyłu, tym razem wykonanego ze szkła, aparaty też pozostają bez zmian, z jedną różnicą, zwiększono maksymalną wartość ISO do 102400. Wciąż jednak jest to zestawienie trzech obiektywów: 48 Mpix (f/1.8) + 8 Mpix (f/2.4, obiektyw szerokokątny) + 2 Mpix (f/2.4, rozmycie tła).
Kolejną, główną zmianą jest procesor, w tym wypadku Kirin 810, który jest chłodzony cieczą. Układ ten wspomaga 6 GB pamięci operacyjnej. Na dane użytkownika producent przeznacza 128 bądź 256 GB pamięci wbudowanej UFS 2.1. Za zasilanie odpowiada bateria o pojemności 4000 mAh. Nie znajdziemy tutaj jednak Usług Google, a odpowiedź Chińczyków, HMS, które znamy chociażby z Huawei Mate 30 Pro. Warto też wspomnieć o czytniku linii papilarnych, który tym razem jest nie na pleckach, a na bocznej krawędzi. Niestety, wygląda na to, że nie znajdziemy go w polskich sklepach, przynajmniej na razie. Jego sugerowana cena detaliczna to 249 euro.
Co jeszcze przedstawiono na wideokonferencji w Barcelonie?
Honor wprowadził także na rynek słuchawki bezprzewodowe TWS Magic Earbuds. Wyposażone są w 10 mm przetwornik, a do tego znajdziemy tam także Hybrydową Aktywną Technologię Redukcji Hałasu.
Jest także potrójny mikrofon, więc nie powinniśmy bać się o jakość rozmów przez nie. Dostępne będą w sprzedaży już w kwietniu tego roku w kolorach Pearl White oraz Robin Egg Blue za kwotę 129 euro.
Jednocześnie miała także europejska premiera takich urządzeń jak Honor MagicBook 14 oraz MagicBook 15, paski do Honor MagicWatch 2, a także Honor View 30 Pro.
Wspomniane laptopy będą dostępne w Polsce pod koniec marca, a sugerowana cena w Europie to 599 euro. Jeśli chodzi o paski do smartwatcha, dostępne będą również u nas, wyceniono je na 35.9 euro. Jeśli chodzi o ich nowego flagowca, ten raczej nie będzie dostępny w Polsce, przynajmniej nie teraz.
Co sądzicie o nowym średniaku od Honor? Jak Wam się podoba reszta sprzętów pokazanych na wideokonferencji w Barcelonie?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!