Konsola od twórców Project Cars ma być konkurencją dla PlayStation 5 i nowego Xboxa

mad box

Kto lepiej wie, jaka powinna być idealna konsola? Jedni powiedzieliby, że gracze, podczas gdy inni, że producenci gier. I właśnie do takiego wniosku doszło studio Slightly Mad!

Konkurencja dla PlayStation 5 i Xbox Anaconda

Nie ma wątpliwości, że rynek konsol ma się naprawdę świetnie. Wśród dużych graczy króluje Sony ze swoim PlayStation i Microsoft z Xboxem. Sporo za nimi goni Nintendo z konsolą Switch, która zyskuje coraz bardziej w oczach użytkowników. Teraz natomiast kolejny gracz zapowiedział wprowadzenie swojego produktu, który zagrozić ma nadchodzącym konsolom PlayStation 5 i Xbox Anakonda.

https://twitter.com/bell_sms/status/1080463410171568129

Studio Slightly Mad odpowiedzialne m.in. za gry takie jak “Project Cars” oraz “Need for Speed: Shift” zapowiedziało w środę prace nad własnym urządzeniem. Mad Box – bo tak nazywać się będzie nowa konsola – ma być pełnoprawną konkurencją dla produktów przygotowanych przez Sony i Microsoft, a jej premiera zaplanowana jest za około 3 lata.

Niby wszystko fajnie, ale 3 lata to dość odległy termin. Czego więc można spodziewać się po tym sprzęcie? Ian Bell, prezes firmy, na Twitterze podzielił się szczątkami informacji i wielkimi obietnicami. Według niego ma być to najpotężniejsza konsola w historii, która zaoferuje rozgrywkę w 4K w 60 kl/s oraz VR w 60 kl/s “na jedno oko”, co ma się przekładać w sumie na 120 kl/s. Deklarowana jest także pełna kompatybilność z obecnymi na rynku, a także nadchodzącymi zestawami do VR.

https://twitter.com/bell_sms/status/1081170180582006785

Dostępne na nią mają być od nowych, ale także tych bardziej znanych deweloperów. Bell zapowiedział także, że decyzje o ekskluzywności tytułów podejmować mają sami twórcy – oni nie chcą takich warunków narzucać nikomu. Dodał on także, że jest już kilka firm zainteresowanych współpracą, także w kwestii inwestowania w rozwój samego produktu.

https://twitter.com/bell_sms/status/1081166165743792128

Jeśli natomiast chodzi o cenę Mad Box, wiemy tylko, że będzie konkurencyjna do tego, co przygotuje w tym czasie Microsoft oraz Sony. Wraz ze wzrostem zainteresowania i wolumenu sprzedaży, jej cena ma spadać, jednakże Bell nie chce, by obniżki były tak drastyczne, jak wygląda to u konkurencji.

I choć wstępne grafiki koncepcyjne Mad Box miały pojawić się w ciągu najbliższych kilku tygodni, to już dzisiaj Bell podzielił się na swoim Twitterze wstępnymi projektami. Nie wiem jak Wam, ale mi one kojarzą się z odpicowanymi pecetami dla graczy… Teraz pozostaje nam w zasadzie cierpliwie czekać na więcej informacji na ten temat!

Co myślicie na temat nowej konsoli od producenta gier?
Uważacie, że będą oni mogli zaszkodzić obecnym liderom?

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!