Fani League of Legends zapewne czekali na tę wiadomość od wielu miesięcy. Riot Games nareszcie zapowiedziało, że ich kultowa już gra MOBA trafi na inne platformy. Czym będzie się różnić od wersji PC-towej oraz kiedy możecie spodziewać się premiery? Odpowiedź na te pytania znajdziecie w tym wpisie!
League of Legends: Wild Rift trafi na smartfony oraz konsole stacjonarne!
Popularnego LoL-a chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. To gra MOBA, która jest na rynku od niemal 10 lat. W tym czasie zdążyła się mocno zmienić i rozwinąć, jednak główny zamysł rozgrywki został taki sam. Główny zamysł będzie taki sam również w Wild Rift, ponownie gracze zostaną rzuceni na symetryczne mapy, z zadaniem zniszczenia głównej fortyfikacji przeciwnika.
Zmianie ma ulec system sterowania, który zostanie dostosowany z myślą o smartfonach lub padach konsol. Podejrzewam też, że zwiększona zostanie dynamika rozgrywki, mecze o długości takiej, jak te w wersji komputerowej mogłyby być zbyt długie. W końcu gry mobilne mają zazwyczaj umilać nam chwilę, podczas których czekamy gdzieś, bądź jedziemy w komunikacji miejskiej. Zbyt długi czas rozgrywki skutkowałby częstym opuszczaniem męczy przez graczy.
Zobacz też: OPPO zostało oficjalnym partnerem League of Legends!
Przez to nie ma co liczyć na crossplay z komputerami. Generalnie, Riot Games traktuje Wild Rift jako coś innego niż zwykły port League of Legends. Prawdopodobnie nie będzie również wspólnej gry dla konsolowców i graczy mobilnych. League of Legends: Wild Rift ma trafić do graczy w przyszłym roku, Riot nie podało jednak żadnej konkretnej daty. Firma ma w planach także wypuszczenie karcianki w uniwersum LoL-a, oraz innej, zupełnie nowej gry.
Osobiście nie jestem fanem gier MOBA, ale myślę że znajdzie się w naszej redakcji ktoś, kto chętnie przetestuje Wild Rift. Póki co czekajcie na inne wpisy o grach mobilnych, które na pewno będą się pojawiać i to już niebawem! Czekacie na tą grę? Napiszcie w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!