Lenovo pracuje nad zupełnie nowym smartfonem. Urządzenie to pojawiło się już nawet w chińskim TENAA, a co za tym idzie data jego premiery powinna zostać ujawniona już niedługo!
Flagowiec Lenovo na 2019 rok?
Nowe urządzenie chińskiego producenta otrzymało nazwę kodową L788071. Na temat jego specyfikacji wiemy bardzo niewiele. Za jego wydajność ma odpowiadać procesor Qualcomma mający napędzać topowe smartfony przyszłego roku – Snapdragon 8150. Jednostka ta ma być wspierana przez 6 GB lub 8 GB RAMu. Na froncie umiejscowiono ekran o przekątnej 6,3 cala i rozdzielczości FullHD+. Oczywiście nie zabrało także charakterystycznego wcięcia w górnej części ekranu czyli notcha. Na pleckach znajdziemy trzy aparaty ułożone wertykalnie.
Niestety, ale nie znamy jakichkolwiek szczegółów na ich temat. Miejmy nadzieję, że Lenovo stanie na wysokości zadania i wykorzysta w swoim nowym smartfonie nie tylko flagowy procesor, ale także topowe matryce w celu nawiązania walki z konkurencją w kwestii jakości zdjęć. Czytnik linii papilarnych znajdzie się na pleckach. Całość ma wymiary 156,7 x 74,5 x 7,8 mm i działa dzięki baterii o pojemności 3210 mAh wspierającej szybkie ładowanie. Dzięki TENAA poznaliśmy także prawdopodobny wygląd urządzenia.
Trzy aparaty stają się standardem
Wyścig o liczbę aparatów na pleckach smartfonów trwa w najlepsze. Trzy oczka na pleckach pojawiają się w coraz to większej liczbie urządzeń i to nie tylko tych flagowych, ale także budżetowych czy z średniej półki cenowej. Co ciekawe Samsung sięgnął już po cztery aparaty w Galaxy A9 (już niedługo pojawi się jego recenzja na naszym portalu i kanale w serwisie YouTube). Pamiętajmy jednak o tym, że za liczbą kamer nie zawsze idzie jakość zdjęć. Google Pixel 3 udowodnił, że z jednym oczkiem da się wykonać świetne fotografie, które mogą zachwycić nawet tych najbardziej wymagających użytkowników. Ogromną rolę odgrywa oprogramowanie, a to jest dla wielu firm prawdziwą piętą Achillesa. Czy najbliższy czas przyniesie nam jeszcze większą liczbę aparatów w smartfonach? A może producenci wrócą do jednego oczka, które będzie radziło sobie lepiej niż ich większa ilość? Tego powinniśmy dowiedzieć się już niedługo!
Co myślicie o tak wyglądającym smartfonie Lenovo? Jesteście fanami jednego aparatu tylnego czy większej ilości oczek? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!
