Spis treści
Lenovo konsekwentnie rozwija swoje portfolio urządzeń noszonych, a najnowsza premiera tylko to potwierdza. Lenovo Watch GT Pro to smartwatch, który ma trafić w gusta osób stawiających na aktywność fizyczną, wytrzymałość i długi czas pracy bez ładowarki. Nowy model został oficjalnie zaprezentowany w Chinach i już na starcie wzbudza zainteresowanie nie tylko ceną, ale też zestawem funkcji znanym raczej z droższych zegarków sportowych.
Masywna konstrukcja i ekran AMOLED nastawione na outdoor
Już na pierwszy rzut oka Lenovo Watch GT Pro jasno komunikuje do kogo jest kierowany. Zegarek ma wyraźnie sportowy, surowy charakter i przypomina konstrukcje znane z segmentu outdoorowego. Masywna koperta, fizyczne przyciski oraz obrotowa koronka sugerują, że producent postawił na wygodną obsługę także w terenie, a nie tylko na ekran dotykowy.
Front urządzenia zajmuje okrągły wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,43 cala i rozdzielczości 466×466 pikseli. Producent deklaruje dobrą czytelność w różnych warunkach, co ma znaczenie przy aktywnościach na zewnątrz. Ekran zabezpieczono szkłem Corning Glass, a sama obudowa została wykonana ze stopu cynku i magnezu. Tył zegarka powstał z nylonu wzmocnionego włóknem szklanym, natomiast przyciski są metalowe, a pasek silikonowy. Całość ma łączyć solidność z relatywnie rozsądną wagą, ale w praktyce masywność może nie każdemu przypaść do gustu.
Funkcje sportowe, GPS i podstawy zdrowia
Lenovo wyraźnie pozycjonuje Watch GT Pro jako zegarek dla osób aktywnych. Na pokładzie znalazł się moduł GPS, a w tym dwuzakresowa nawigacja, która ma poprawiać dokładność śledzenia tras podczas biegania, marszu czy jazdy na rowerze. Do dyspozycji użytkownika oddano ponad 170 trybów sportowych obejmujących zarówno aktywności halowe, jak i outdoorowe. Smartwatch wspiera także wodoszczelność na poziomie 5 ATM, która pozwala na bezpieczne korzystanie z zegarka w wodzie. Uzupełnieniem zestawu czujników są barometr, wysokościomierz oraz kompas.

Jeśli chodzi o zdrowie, to Lenovo Watch GT Pro oferuje standardowy pakiet znany z tej półki cenowej. Zegarek mierzy tętno, poziom natlenienia krwi (SpO2), monitoruje sen oraz poziom stresu, a także oferuje ćwiczenia oddechowe. To funkcje wystarczające dla większości użytkowników, ale trudno dziś przesądzać, jak dokładne okażą się pomiary w codziennym użytkowaniu.
Łączność, rozmowy Bluetooth i bateria, która ma być mocną stroną
Smartwatch współpracuje zarówno ze smartfonami z Androidem, jak i iOS. Na pokładzie znalazł się Bluetooth 5.3, a zegarek umożliwia prowadzenie rozmów Bluetooth po sparowaniu z telefonem. Użytkownik ma dostęp do historii połączeń i powiadomień, jednak zabrakło łączności LTE, co w tej klasie cenowej raczej nie powinno dziwić.
Jednym z głównych argumentów Lenovo jest czas pracy na baterii. Akumulator o pojemności 470 mAh według deklaracji producenta ma zapewniać od około 7 dni intensywnego użytkowania do nawet 27 dni w trybie oszczędnym. To wartości, które mogą realnie wyróżniać Lenovo Watch GT Pro na tle konkurencji, a szczególnie dla osób niechętnych częstemu ładowaniu zegarka.
Cena i dostępność. Czy Lenovo Watch GT Pro trafi poza Chiny?
Nowy smartwatch Lenovo zadebiutował na rynku chińskim w cenie 899 juanów, co po przeliczeniu daje około 460 złotych. Na ten moment producent nie podał informacji o globalnej dostępności. Jeśli jednak Lenovo Watch GT Pro trafi na inne rynki i utrzyma podobną wycenę, to może stać się ciekawą alternatywą dla tańszych zegarków sportowych znanych marek.
Ostatecznie wiele będzie zależeć od jakości oprogramowania i dokładności czujników. Specyfikacja wygląda obiecująco, ale jak zwykle w tej klasie cenowej diabeł tkwi w szczegółach.
Źródło: Notebookcheck
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!