No i stało się. mObywatel 2.0 właśnie został oficjalnie udostępniony, co oznacza, że spokojnie możemy posługiwać się dowodem osobistym wyświetlanym na ekranie smartfona.
mObywatel 2.0 wydany
Od razu dodam, że mi mObywatel 2.0 nie działa. Wykonałem aktualizację w Sklepie Google Play i po wpisaniu hasła w aplikacji, ta się wyłącza. Wiem, że aktualnie wiele osób jest poszkodowanych w ten sposób, ale mój redakcyjny kolega Mateusz poprawnie zalogował się i przejrzał aplikację. Możliwe, że jest bardzo duże obciążenie i dlatego ciężko jest się zalogować.
mObywatel 2.0 był już zapowiadany od dłuższego czasu a Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji, pokazywał coraz to kolejne nowości na swoim Twitterze (kiedy konto na Mastodonie?).
Interfejs aplikacji diametralnie zmienił się. Od teraz na ekranie głównym ujrzymy cyfrowe wersje naszych dokumentów (w tym prawo jazdy, dowód osobisty czy certyfikat COVID). Nie zabrakło dostępu do eRecepty czy zgłoszeń naruszeń środowiskowych. Możemy też przejść do ustawień czy wygenerować kod QR potrzebny do potwierdzenia prawdziwości naszego mDowodu.
Główną funkcją jest właśnie mDowód, czyli cyfrowy dokument, który jest potwierdzeniem naszej tożsamości (tak jak dowód osobisty). Jest on czymś innym niż mTożsamość, ponieważ faktycznie możemy się nim posługiwać niemalże wszędzie.
Niemalże, bo nie zadziała na wyjeździe poza granice Polski, a także nie będzie honorowany w bankach i w podmiotach podlegających pod ustawę o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Jednak po 1 września ten ostatni wyjątek wygaśnie i faktycznie mDowód będzie ważny wszędzie w Polsce.
Warto dodać, że mDowód nie jest tylko kopią fizycznego dowodu osobistego. To oddzielny dokument z inną datą ważności i wydania, numerem i serią. mObywatel jest również dostępny w przeglądarce internetowej pod adresem mobywatel.gov.pl. Muszę zaznaczyć, że Polska jako pierwsza z grupy dużych państw UE wprowadziła dokumenty tożsamości w aplikacji.
mObywatel 2.0 zaoferuje więcej, ale musimy na to poczekać
Dzisiaj (14.07) mObywatel 2.0 nie oferuje wszystkich funkcji, które ma mieć. Brakuje chociażby tymczasowego prawa jazdy wydawanego po zdaniu egzaminu na prawo jazdy. Te ma nam służyć w okresie od zdania egzaminu do wydania faktycznego prawa jazdy. Już dawno zdawałem prawo jazdy i pamiętam, że ten dosyć krótki okres naprawdę mi się dłużył. Funkcja pojawi się w sierpniu.
Kolejny dodatek to Bezpieczny Autobus, który pozwali nam prześwietlić autobus, którym będziemy podróżować my lub nasze dziecko na wycieczce szkolnej. Funkcja już działa w przeglądarce i do sprawdzenia potrzebny jest numer rejestracyjny pojazdu. mObywatel 2.0 ma też pozwolić szybko zastrzec numer PESEL. Ten unikatowy ciąg cyfr będzie można wygodnie zablokować, co jest przydatne w razie jakiegoś wycieku.
Pojawi się też moduł z płatnościami. W zasadzie pilotażowo funkcja została wydana w kilku miastach (Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz, Włocławek, Gdynia, Poznań) i ma pojawić się w kolejnych miastach. Dzięki temu modułowi będziemy mogli zapłacić za podatki i inne opłaty BLIKiem.
Finalnie mają też pojawiać się w mObywatelu lokalne dokumenty wydawane przez samorządy, na przykład karta mieszkańca. Funkcja aktualnie działa tylko w Zduńskiej Woli.
Źródło: pap.pl, android.com.pl
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!