Aplikacja mObywatel od kilku lat rozwija się w szybkim tempie i coraz śmielej wkracza w obszary, które jeszcze niedawno wymagały wizyty w urzędach czy korzystania z dodatkowych serwisów. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało kolejne rozszerzenie funkcjonalności, a tym razem chodzi o dostęp do ksiąg wieczystych oraz Krajowego Rejestru Sądowego. Zmiana ta może znacząco ułatwić życie zarówno obywatelom, jak i przedsiębiorcom, ale niesie ze sobą także kilka istotnych pytań i wątpliwości.
Księgi wieczyste i KRS w mObywatelu
Według projektu nowelizacji ustaw, która ma wejść w życie 31 marca 2026 roku, użytkownicy mObywatela będą mogli przeglądać dane zawarte w Krajowym Rejestrze Sądowym, obejmujące przedsiębiorców, fundacje, stowarzyszenia, organizacje społeczne czy zakłady opieki zdrowotnej. Co istotne, przeszukiwanie KRS ma być w pełni darmowe i dostępne z poziomu aplikacji w smartfonie.
Jeszcze ważniejszą zmianą będzie integracja z Centralną Informacją Ksiąg Wieczystych, dzięki czemu użytkownik sprawdzi dane dotyczące nieruchomości powiązanych z jego numerem PESEL, a także pobierze cyfrowe odpisy, wyciągi czy zaświadczenia o zamknięciu księgi wieczystej. Dokumenty te mają mieć taką samą moc prawną jak te wydawane przez sądy, co w praktyce oznacza, że nie będzie już konieczne osobiste udanie się do urzędów.
Dodatkowo, wprowadzenie nowej funkcji pozwoli ograniczyć korzystanie z płatnych, zewnętrznych serwisów, które od lat oferowały wyszukiwanie numerów KW na podstawie adresów. Z drugiej strony, część ekspertów zwraca uwagę, że pełna jawność danych może wciąż rodzić wątpliwości co do prywatności i dostępu do informacji.
Konsekwencje prawne i techniczne
Planowane zmiany wymagają aktualizacji rozporządzenia Rady Ministrów z lipca 2023 roku, które określa zakres danych pobieranych przez mObywatela. Dodatkowo, nowelizacja ustaw o księgach wieczystych i hipotece oraz o KRS musi przejść proces legislacyjny. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że przyjęcie projektu zaplanowano na trzeci kwartał 2025 roku.
Jednym z kluczowych aspektów będzie kontrola nad tym, kto i w jakim celu wyszukuje informacje w księgach wieczystych. Dzięki powiązaniu wyszukiwań z numerem PESEL, system ma zapewnić większą przejrzystość i wyeliminować anonimowe zapytania, które od lat stanowią źródło kontrowersji. Ministerstwo podkreśla, że taki mechanizm zwiększy bezpieczeństwo, choć jednocześnie pojawiają się głosy ostrzegające przed utrudnieniem pracy dziennikarzy i organizacji społecznych.
Warto też pamiętać, że za nielegalne wykorzystanie danych z EKW grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Integracja z mObywatelem ma więc uporządkować system, a jednocześnie ograniczyć nielegalne praktyki.
mObywatel z kolejnymi nowościami
Ostatnie miesiące pokazały, że mObywatel rośnie w siłę i staje się czymś więcej niż cyfrowym portfelem dokumentów. Do aplikacji trafiły już m.in. identyfikator komornika sądowego, legitymacja osoby z niepełnosprawnością czy możliwość składania wniosku o nowy dowód osobisty. Wprowadzono też opcję zawieszania i unieważniania dowodu, a latem 2025 roku aplikacja otrzymała nowy wygląd z ciemnym motywem i większymi możliwościami personalizacji.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ w planach znajduje się asystent AI, który pomoże wypełniać pisma urzędowe, integracja z PUE ZUS w zakresie informacji emerytalnych, a także funkcja rejestrowania podróży zagranicznych. Jeśli projekt dotyczący ksiąg wieczystych i KRS faktycznie zostanie wdrożony, mObywatel stanie się jedną z najważniejszych aplikacji publicznych w Europie. Pytanie tylko, czy techniczna strona wdrożenia i kwestie bezpieczeństwa nie okażą się słabszym ogniwem całego systemu.
Źródło: Business Insider