Motorola oficjalnie wprowadziła do Polski serię edge 50 już ponad miesiąc temu, ale do tej pory do sprzedaży trafił wyłącznie model edge 50 pro. Taki się właśnie składa, że na sklepowych półkach pojawił się średniopółkowy model edge 50 fusion. Oto, ile kosztuje nowość producenta.
Co oferuje Motorola edge 50 fusion?
Motorola edge 50 fusion wyposażona została w 6,7-calowy wyświetlacz pOLED o rozdzielczości Full HD+ (1080×2400 pikseli), częstotliwości odświeżania obrazu 144 Hz i jasności na poziomie 1600 nitów. Ekran ponadto charakteryzuje się 10-bitowym odwzorowaniem kolorów skalibrowanych przez Pantone. W jego górnej części pojawił się otwór na kamerkę do selfie i rozmów wideo 32 Mpx (f/2.5). Tylny panel został z kolei zagospodarowany przez podwójny aparat: główny 50 Mpx, (Sony LYT-700C, f/1.9 z OIS) oraz ultraszerokokątny 13 Mpx (f/2.2) o polu widzenia 120°.
Sercem smartfona został procesor Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2, który wykonany jest w 4-nm procesie technologicznym i składa się z czterech rdzeni Cortex-A78 o taktowaniu 2.40 GHz, czterech rdzeni Cortex-A55 o taktowaniu 1.95 GHz oraz układu graficznego Adreno 710. SoC współpracuje z 12 GB pamięci RAM LPDDR4X oraz 512 GB pamięci wewnętrznej w standardzie UFS 2.2.
Na wyposażeniu jest Wi-Fi 5, modem 5G, Bluetooth 5.2, NFC, GPS, Glonass, Galileo, port USB 2.0 typu C, esim, głośniki stereo z Dolby Atmos oraz czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem. Motorola edge 50 fusion pracuje pod kontrolą Androida 14 i zasilana jest przez akumulator o pojemności 5000 mAh z technologią szybkiego ładowania o mocy 68 W, która pozwala naładować urządzenie do 50% w 15 minut. Obudowa smartfona charakteryzuje się wymiarami 161,9×73,1×7,9 mm i wagą na poziomie 174,9 gramów.
Ile kosztuje Motorola edge 50 fusion?
Motorola edge 50 fusion dostępna jest na polskim rynku w następujących kolorach: Forest Blue, Marshmallow Blue oraz Hot Pink. Cena wariantu 12GB/512GB wyceniona została na 1899 złotych. Smartfon dostępny jest między innymi w Komputroniku.
Źródło: Motorola
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!