Motorola przygotowuje się do premiery nowej linii smartfonów Edge 60, a do sieci trafiły pierwsze oficjalne zdjęcia marketingowe urządzeń. Informacje pochodzą z niemieckiej strony WinFuture.de, jednak znany leakster Evan Blass skorygował część szczegółów.
Motorola Edge 60 czy Edge 60 Fusion? Zamieszanie w nazewnictwie
Według pierwszych doniesień Motorola miała zaprezentować dwa modele: Edge 60 i Edge 60 Pro. Jednak Evan Blass twierdzi, że przynajmniej jeden z nich – Edge 60 – w rzeczywistości pojawi się pod nazwą Edge 60 Fusion.
Oba modele charakteryzują się zakrzywionymi ekranami, mimo że wielu producentów wraca do płaskich paneli. Design tyłu urządzenia nawiązuje do klasycznych linii Motoroli, a wyspa aparatu mieści trzy obiektywy.
Kolorystyka i zmiany…
Motorola Edge 60 Fusion będzie dostępna w kilku wersjach kolorystycznych: turkusowej, różowoczerwonej i niebieskiej. Z kolei wariant Pro pojawił się na wyciekłych zdjęciach w kolorze niebieskim, zielonym i fioletowym.
Jedną z kluczowych zmian jest prawdopodobne usunięcie metalowej ramy. Brak widocznych linii anten sugeruje, że Motorola może postawić na konstrukcję z tworzywa sztucznego. Może to wpłynąć zarówno na koszty produkcji, jak i na trwałość urządzenia.


Nowa seria smartfonów będzie wyposażona w sensory Sony Lytia o rozdzielczości 50 MP. Edge 60 Fusion otrzyma aparat o zakresie ogniskowej 12–24 mm, natomiast Edge 60 Pro zaoferuje szerszy zakres: 12–73 mm. Oba modele będą wspierać optyczną stabilizację obrazu (OIS), a wersja Pro może dodatkowo zyskać dedykowany przycisk do obsługi aparatu.
Źródło: Winfuture.de, X / Evan Blass
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!