Edge 70 Ultra coraz bliżej oficjalnego debiutu! Motorola stawia na nowy układ Qualcomma

Edge 70 Ultra coraz bliżej oficjalnego debiutu! Motorola stawia na nowy układ Qualcomma
Motorola Edge 50 Ultra (fot. producenta)

Seria edge od Motoroli w ostatnich latach przechodziła sporą ewolucję, ale nie każda generacja doczekała się wariantu Ultra. W tym roku producent postanowił wrócić do bardziej ambitnych planów. Najnowsze przecieki potwierdzają, że Edge 70 Ultra jest w przygotowaniu i ma przynieść nie tylko powrót do bardziej „pełnoprawnych” flagowców, ale również zupełnie nowy chipset Qualcomma. O ile szczegółów wciąż brakuje, tak pierwsze informacje brzmią wyjątkowo obiecująco.

Snapdragon 8 Gen 5 trafi do Edge 70 Ultra. Motorola celuje w półkę premium

W ostatnich tygodniach smartfon o kodowej nazwie Urus pojawił się w bazie Geekbench, a już chwilę później wiarygodne źródła (w tym Evan Blass) potwierdziły, że chodzi właśnie o Motorolę Edge 70 Ultra. Co najważniejsze, urządzenie ma otrzymać nowy procesor Snapdragon 8 Gen 5, który dopiero niedawno został oficjalnie zapowiedziany. Wydajność układu ma przewyższać tę znaną ze Snapdragona 8 Elite z 2024 roku, ale oczywiście pozostanie nieco poniżej wersji Elite Gen 5.

Edge 70 Ultra coraz bliżej oficjalnego debiutu! Motorola stawia na nowy układ Qualcomma
Motorola Edge 50 Ultra (fot. producenta)

Z dostępnych informacji wynika również, że smartfon ma być wyposażony w 16 GB RAM oraz działać na Androidzie 16. Wszystko wskazuje więc na to, że Motorola nie zamierza ograniczać specyfikacji, tak jak miało to miejsce w bardziej zachowawczych generacjach. Co ciekawe, producent nadal stawia też na rozwój fotografii, a omawiane urządzenie ma otrzymać peryskopowy teleobiektyw, co będzie sporym atutem w średniej wyższej półce cenowej.

Ekran również nie powinien rozczarować. Nadchodzący model zaoferuje panel OLED o rozdzielczości 1,5K, co może być dobrym kompromisem między jakością a energooszczędnością. Choć część użytkowników liczyła zapewne na 2K, to warto pamiętać, że Motorola w ostatnich latach mocno stawia na optymalizację, a zbyt wysoka rozdzielczość potrafi negatywnie odbić się na czasie pracy baterii. Niestety, właśnie ta ostatnia kwestia wciąż pozostaje niewiadomą, ponieważ pojemność akumulatora nie została jeszcze ujawniona.

Premiera może nadejść szybciej, niż myślimy, ale to pewna niespodzianka

Najbardziej zaskakującą informacją jest możliwa data premiery. Źródła sugerują, że Edge 70 Ultra może ujrzeć światło dzienne już na początku 2026 roku. Dla przypomnienia, model edge 50 Ultra pojawił się w 2024 roku, ale seria edge 60 nie doczekała się odmiany Ultra w ogóle. Możliwe więc, że Motorola zdecydowała się na zaprezentowanie tego modelu, aby wypełnić lukę i mocniej zaznaczyć swoją obecność w segmencie premium. Na rynku chińskim urządzenie ma trafić pod nazwą Moto X70 Ultra, co również wpisuje się w dotychczasowe nazewnictwo producenta.

Edge 70 Ultra coraz bliżej oficjalnego debiutu! Motorola stawia na nowy układ Qualcomma
Motorola Edge 50 Ultra (fot. producenta)

Warto jednak zaznaczyć, że Motorola nie będzie pierwszym producentem, który wprowadzi smartfon ze Snapdragonem 8 Gen 5. OnePlus już ogłosił, że model 15R zadebiutuje 17 grudnia jako pierwszy telefon z tym układem. To oznacza, że premiera Edge 70 Ultra na pewno odbędzie się później, ale wciąż może być to dość wczesny etap 2026 roku.

Z drugiej strony szybkie tempo premiery może sprawić, że producent będzie miał mniej czasu na dopracowanie niektórych funkcji lub ergonomii, więc dlatego entuzjazm warto połączyć z odrobiną ostrożności. Historia pokazuje, że Motoroli zdarzały się świetne urządzenia, ale również takie, które mogłyby zyskać więcej czasu na finalny szlif.

Co dalej? Oczekiwania rosną, ale pytań wciąż sporo

Edge 70 Ultra zapowiada się na jeden z najciekawszych modeli Motoroli od lat – powrót peryskopowego teleobiektywu, mocny procesor, dobrej klasy ekran i powrót do pełnoprawnej serii Ultra mogą jasno sugerować, że producent chce raz jeszcze powalczyć o segment premium. Jednocześnie ciągle brakuje szczegółów fotograficznych, informacji o baterii oraz możliwości ładowania.

Jeśli Motorola utrzyma swoją dotychczasową strategię, to możemy spodziewać się solidnego flagowca, ale dopiero kolejne przecieki pokażą, czy będzie to urządzenie wyjątkowe, czy raczej bezpieczna ewolucja poprzednich modeli.

Źródło: Notebookcheck

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!