Motorola opatentowała smartfon i smartwatch w jednym!

Motorola opatentowała smartfon i smartwatch w jednym!
źródło: Xpertpick

Motorola znów udowadnia, że potrafi zaskakiwać pomysłowością. Firma, która w ostatnich latach przypomniała o sobie dzięki powrotowi kultowej serii Razr, tym razem opatentowała projekt urządzenia łączącego funkcje smartfona i smartwatcha. Choć na razie mowa jedynie o patencie, to dokument opublikowany przez amerykański Urząd Patentów i Znaków Towarowych (USPTO) pokazuje, że Motorola aktywnie bada nowe kierunki w rozwoju urządzeń mobilnych i może szykować coś, co zrewolucjonizuje sposób, w jaki korzystamy ze smartfonów.

Telefon, który można owinąć wokół nadgarstka

Patent opisuje koncepcję urządzenia z elastycznym i rozwijanym ekranem, który potrafi dostosować się do różnych kształtów. W pełni rozłożony sprzęt działałby jak klasyczny smartfon i oferowałby duży wyświetlacz do przeglądania treści, grania czy pracy. Po zwinięciu ekran mógłby owinąć się wokół nadgarstka, zmieniając urządzenie w coś na kształt inteligentnego zegarka.

Motorola opatentowała smartfon i smartwatch w jednym!
źródło: Xpertpick

W projekcie można dostrzec inspirację koncepcyjnym modelem Motorola Rizr zaprezentowanym w 2023 roku. Tam również zastosowano rozwijany ekran OLED, który zwiększał powierzchnię wyświetlacza. Nowy pomysł Motoroli idzie jednak o krok dalej i zakłada nie tylko elastyczność, ale też pełną adaptację formy do potrzeb użytkownika. Według szkiców patentowych urządzenie miałoby zginaną konstrukcję, która umożliwia jego „noszenie” na nadgarstku, a także automatyczne dopasowywanie interfejsu w zależności od ułożenia ekranu.

Motorola eksperymentuje z nową formą mobilności

Zgłoszenie patentu nie oznacza, że produkt trafi do sprzedaży, ale pokazuje kierunek, w jakim zmierza Motorola. Firma podobnie jak inni producenci z segmentu premium stara się znaleźć nowy sposób na przyciągnięcie klientów, oferując coś więcej niż kolejną wersję klasycznego smartfona. W tym przypadku chodzi o urządzenie hybrydowe, które może być zarówno smartfonem, jak i gadżetem „do noszenia”.

W dokumentacji patentowej wspomniano o specjalnej ramie, która miałaby utrzymywać strukturę podczas rozwijania i zwijania, a także o czujnikach odpowiadających za orientację i adaptację interfejsu. Można więc przypuszczać, że system rozpoznawałby, czy użytkownik korzysta z urządzenia jak z telefonu, czy jak z zegarka.

Nie wiadomo jednak jak rozwiązano kwestię baterii, aparatów czy modułów łączności, ponieważ szczegóły te nie znalazły się w publicznej części dokumentu. Sam pomysł skupia się głównie na inżynierii wyświetlacza i elastycznej konstrukcji.

Innowacja czy ryzyko?

Choć pomysł Motoroli brzmi niezwykle futurystycznie, to nie można zapominać, że podobne koncepcje już się pojawiały. Kilka lat temu mogliśmy oglądać prototypy elastycznych telefonów, które owijały się wokół ręki, ale żaden z nich nie trafił na rynek. Powód? Zbyt wysoka cena, niska trwałość i problemy z masową produkcją.

Motorola może napotkać te same przeszkody, a mianowicie hybryda smartfona i smartwatcha byłaby kosztowna, delikatna i trudna w codziennym użytkowaniu. Trudno sobie wyobrazić, by ktoś chciał biegać z urządzeniem tej wielkości na nadgarstku, zwłaszcza że obecne smartwatche z eSIM-em potrafią już działać niezależnie od telefonu.

Motorola opatentowała smartfon i smartwatch w jednym!
źródło: Xpertpick

Z drugiej strony, Motorola ma długą historię eksperymentowania z formą. To właśnie ta marka stworzyła jedne z pierwszych składanych telefonów, a później przywróciła ich ideę w erze smartfonów. Możliwe więc, że i tym razem firma nie boi się sięgać po coś, co dziś wydaje się nierealne, ale za kilka lat może stać się normą.

Motorola i przyszłość elastycznych urządzeń

Na razie pozostaje czekać, czy patent ten doczeka się realnej implementacji. Branża mobilna stoi dziś przed wyzwaniem znalezienia nowej formy po „erze składaków”, a projekty takie jak ten mogą wyznaczać kolejny etap ewolucji. Motorola zdaje się wierzyć, że granica między smartfonem a wearables wkrótce się zatrze i kto wie, może właśnie ta koncepcja będzie początkiem zupełnie nowej kategorii sprzętów.

Źródło: Xpertpick

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!