Pośród zgiełku technologicznych gigantów i premier najbardziej wyczekiwanych gadżetów, polska marka MyScreen udowadnia, że innowacja tkwi w inteligentnym rozwiązywaniu realnych problemów. Na swoim stoisku firma zaprezentowała nowości, które mają szansę odmienić rynek akcesoriów ochronnych zarówno dla urządzeń mobilnych, jak i dla dynamicznie rozwijającego się sektora motoryzacyjnego.

Nietuzinkowe podejście do ochrony smartfonów
Największym wyzwaniem dla każdego dystrybutora i sprzedawcy akcesoriów GSM jest zarządzanie zapasami magazynowymi. Setki modeli telefonów na rynku oznaczają konieczność posiadania setek różnych typów szkieł i folii ochronnych. MyScreen przedstawia rozwiązanie tego problemu w postaci kompleksowego systemu, który firma nazywa swoim najbardziej dochodowym i przełomowym produktem.

MyScreen zwrócił uwagę na to, że większość współczesnych smartfonów ma jeden wspólny element – ekran. Jego kształt, wygląd i rozmiar między kilkoma modelami jest niemal bliźniaczy. Dlaczego więc nie zrobić pomiarów wszystkich tych urządzeń i dopasować np. jeden rozmiar szkła do kilku różnych modeli smartfonów, od różnych producentów. Wnioski? Dzięki bazie obejmującej ponad 1100 urządzeń jesteśmy w stanie dopasować odpowiednią ochronę ekranu bazując tylko na 20. modelach szkieł ochronnych.

MyScreen przygotował dwa warianty tego rozwiązania, aby dopasować się do różnych potrzeb biznesowych:
- DIAMOND GLASS: Wersja premium, składająca się z 20 uniwersalnych jednostek magazynowych (SKU), które pokrywają szeroką bazę urządzeń. To propozycja dla tych, którzy chcą oferować swoim klientom produkt najwyższej jakości.
- GEPARD: Bardziej ekonomiczna opcja, wymagająca zaledwie 12 jednostek SKU. Została zaprojektowana z myślą o partnerach, którzy szukają rozwiązania z niższym progiem wejścia, nie rezygnując przy tym z elastyczności i szerokiej oferty.

Wycinanie na żądanie
Dodatkowo MyScreen na targach IFA 2025 umacnia swoje autorskie rozwiązanie, które pozwala uwolnić się od składowania setek, czy też tysięcy opakowań folii ochronnych – sprzedawca potrzebuje jedynie plotera MyScreen Cut&Use oraz odpowiedniego materiału. Jak to działa? system na żądanie wycina idealnie dopasowaną ochronę dla praktycznie każdego smartfona, tabletu czy smartwatcha dostępnego na rynku. To całkowicie eliminuje ryzyko posiadania przestarzałych, niesprzedanych akcesoriów i gwarantuje, że klient z nawet najbardziej niszowym modelem telefonu wyjdzie ze sklepu zadowolony.

Co więcej, ploter został wyposażony w duży ekran, który może służyć jako platforma marketingowa. Właściciel punktu sprzedaży może na nim wyświetlać własne promocje, reklamy czy informacje o firmie, zamieniając urządzenie do cięcia folii w aktywne narzędzie wspierające sprzedaż.

MyScreen wjeżdża do motoryzacji: Ochrona na miarę XXI wieku
Kolejnym polem, na którym MyScreen demonstruje swoją innowacyjność, jest motoryzacja. Współczesne samochody coraz częściej przypominają centra multimedialne na kołach, a ich deski rozdzielcze są zdominowane przez ogromne ekrany dotykowe. Ich największą zmorą są odciski palców, smugi i zarysowania.

Odpowiedzią jest Anti Finger Shield – specjalistyczna folia ochronna dedykowana ekranom w samochodach. Jej zaawansowana powłoka nie tylko skutecznie chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi, ale przede wszystkim posiada silne właściwości oleofobowe. Jak zademonstrowano na stoisku, nawet po wielokrotnym dotykaniu ekranu pokrytego folią, nie pozostają na nim żadne widoczne odciski palców. To proste, a zarazem genialne rozwiązanie, które podnosi komfort użytkowania i estetykę wnętrza pojazdu.

Unikalną cechą, która wyróżnia ploter MyScreen na tle konkurencji, jest jego zdolność do pracy z ponadwymiarowymi formatami. Obecnie jako jedyne urządzenie na świecie jest w stanie wycinać szablony o długości do 85 centymetrów, co pozwala na zabezpieczenie nawet największych panoramicznych wyświetlaczy w nowoczesnych autach. Firma zapowiada, że już wkrótce możliwości te zostaną rozszerzone do imponujących 1 metra i 20 centymetrów.

To jednak nie wszystko. MyScreen poszerza swoją ofertę motoryzacyjną o profesjonalne folie PPF (Paint Protection Film), służące do ochrony lakieru samochodowego. Dostępne są w dwóch wariantach wykończenia: krystalicznie przejrzystym (clear) oraz eleganckim macie (matt). Dzięki temu firma oferuje kompleksową ochronę pojazdu – od ekranów wewnątrz, po karoserię na zewnątrz.

Tegoroczna prezentacja MyScreen na targach IFA 2025 to dowód na to, że polska myśl technologiczna ma się doskonale. Firma nie podąża za trendami, ale sama je wyznacza, dostarczając przemyślane i kompletne rozwiązania, które odpowiadają na realne potrzeby zarówno partnerów biznesowych, jak i klientów końcowych.
Tekst powstał przy współpracy płatnej z marką MyScreen.
źródło: własne
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!