Może się wydawać, że Windows 10 jest już z nami od dawna, jednak w rzeczywistości ma zaledwie 5 lat. Microsoft obiecał, że będzie to już taka “wieczysta” wersja okienek, która będzie ciągle aktualizowana. Jak się okazuje, plany się zmieniły, a my poznaliśmy datę końca wsparcia dziesiątki.
Windows 10 odejdzie do lamusa
Może się to wydawać dziwne, ale faktycznie Windows 10 ma zostać porzucony. Ba! Gigant wcale nie czekał zbyt długo i już podał datę kiedy przestanie wydawać regularne aktualizacje. Od razu powiem – edycje Home oraz Pro przestaną dostawać regularne aktualizacje po 14 października 2025 roku. Co ciekawe, najnowsza wersja Windowsa 10 z 18 maja 2021 (oznaczona jako 21H1) zostanie wygaszona już 13 grudnia 2022 roku.
Warto dodać, że już jesienią pojawi się aktualizacja oznaczona jako 21H2, która wniesie naprawdę wiele zmian. Uaktualnienie nazwano Sun Valley i ma znacznie zmodyfikować wygląd systemu, a przede wszystkim sprawić żeby był bardziej nowoczesny – co jak co, ale w tej kwestii macOS oraz GNU/Linux mocno odpłynęli i okienka stały się trochę przestarzałe.
Skąd zmiana planów i chęć zakończenia wsparcia dla Windowsa 10? Już od kilkunastu dni mówi się o tym, że Microsoft pracuje nad kompletnie nową wersją Windowsa, potocznie nazywaną Windowsem 11. Niestety, informacje na ten temat są bardzo niewielkie, a spora część to tylko domysły. Pozostało nam tylko czekać i liczyć na jakiejś większe i pewniejsze dane.
Z jakiego systemu operacyjnego korzystacie? Dajcie znać w komentarzu!
Źródło: Microsoft
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!