Ostatnie godziny przynoszą nam coraz to gorsze informacje dotyczące firmy Huawei i jej przyszłości. Wczoraj wieczorem Reuters poinformowało świat, że Google zawiesiło współpracę z gigantem z Państwa Środka, a teraz pojawiają się doniesienia o kolejnych firmach idących tą samą ścieżką.
Intel i Qualcomm odwracają się od Huawei
Musimy pamiętać, że Huawei to nie tylko smartfony. Chiński gigant zajmuje się także produkcją laptopów oraz, co może najważniejsze, nadajników oraz sprzętu do budowy infrastruktury sieciowej. To właśnie budowa nowych stacji nadawczych i odbiorczych jest tym z czego Huawei czerpie największe zyski. Z najnowszych informacjach opublikowanych przez portal Bloomberg wynika jasno, że Intel, Qualcomm, Broadcom, Infineon Technologies, Micron Technology oraz Western Digital zrezygnują z współpracy z firmą Huawei. Co więcej plotki mówią, że w najbliższym czasie głos w sprawię zabierze Microsoft, a to może skończyć się utratą dostępu także do Windowsa.
Oczywiście gigant z Państwa Środka produkuje sam swoje procesory mobilne, ale to nie wystarczy aby nadal móc zarabiać na rynku laptopów czy współpracować z operatorami lub nawet krajami przy budowie nowych infrastruktur sieciowych. Tym samym zerwanie współpracy przez amerykańskich gigantów mogłoby wiązać się z znacznym spadkiem przychodów firmy. Trzeba przyznać, że nie wygląda to zbyt dobrze.
Warto jednak zaznaczyć, że sam kryzys może być chwilowy. Istnieje szansa, że Huawei dojdzie do porozumienia z amerykańskim rządem, a tym samym z firmami z Stanów Zjednoczonych. Jeśli jednak tak się nie stanie to myślę, że nawet Huawei nie jest w stanie poradzić sobie na rynku bez Androida oraz podzespołów i technologii innych firm. Oczywiście chiński producent zapewne ma pewien zapas układów scalonych, które wystarczą na jakiś czas. Zapasy te jednak w przyszłości się skończą, a sytuacja będzie wyglądała jeszcze gorzej niż teraz. Nadal czekamy na oficjalne stanowisko firmy Huawei w tej sprawie.
Co myślicie o sytuacji Huawei? Czy waszym zdaniem konflikt jest tylko chwilowy i za jakiś czas rządy obu krajów dojdą do porozumienia? Czekamy na komentarze!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!