Nareszcie doczekaliśmy się bardzo ważnej funkcji w Ubuntu, już znanej nam z innych dystrybucji Linuksa. Chodzi tutaj o automatyczne instalowanie najnowszych sterowników graficznych.
Pop!_OS wyprzedził Ubuntu
Pobierając nowe wydanie Pop!_OS mogliśmy zauważyć, że deweloperzy dystrybuują dwa oddzielnie pliki ISO – jeden przeznaczy na komputery z grafikami Intel lub AMD, a drugi z kartami Nvidia. Jest to tak przygotowane, aby automatycznie, od razu po zainstalowaniu systemu, użytkownik mógł cieszyć się najnowszymi sterownikami do swojej karty graficznej.
Bardzo tego brakowało przede wszystkim w Ubuntu, gdzie od razu po zainstalowaniu trzeba było ręcznie dodawać PPA, z którego to zasysane były nowe sterowniki. To znacznie wydłużało i nieco utrudniało samo personalizowanie komputera zaraz po zainstalowaniu OS-a. Na szczęście Canonical postanowiło rozwiązać ten problem.
Warto zobaczyć: Co da połączenie Ubuntu 19.04 z i3-wm? System Regolith Linux
Wszystko to stało się możliwe dzięki SRU (nie, to nie jest stara reklama Heyah), czyli Stable Release Update – to samo narzędzie, które aktualizuje nam takie elementy jak Chromium czy Mozilla Firefox. Dzięki temu Ubuntu 18.04 LTS będzie miało w standardzie ciągle świeże sterowniki graficzne Nvidia.
Dodanie tej funkcji było potrzebne i wręcz oczywiste. Dodatek ten jest dostępny w innych, popularnych dystrybucjach, takich jak wcześniej wspomniany Pop!_OS czy Manjaro Linux. Ponadto, rośnie znaczenie Linuksa w świecie gamingu – deweloperzy przygotowują przeróżne narzędzia, które to pozwalają uruchamianić coraz to dłuższe listy gier i to na naprawdę przyzwoitym poziomie. Najnowsze sterowniki są wręcz wymagane aby móc wygodnie sobie pograć. Co ważne, dystrybucje bazujące na Ubuntu, takie jak Zorin OS, Linux Mint czy Elementary OS, mogą również korzystać z tej funkcji.
Co myślicie o tej funkcji? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!