Nie raz spotykałem się z opinią, że Xiaomi wzoruje się, a nawet kopiuje giganta z Cupertino. Po części się z tym zgadzałem, po części nie. Przykładowo, omawiany dziś produkt uważam, że jest jawną inspiracją Air Podsami. Poznacie Air Dots!
Xiaomi inspiruje się programem “Twoja twarz brzmi znajomo”
No chyba nie powiecie, że ta nazwa jest całkowicie przypadkowa. Jedna nazwa jest do drugiej bardzo podobna. Ale skończmy już wynajdowanie podobieństw między tymi dwoma produktami i skupmy się na słuchawkach od pomarańczowych.
Xiaomi Mi Air Dots to naprawdę ciekawe słuchawki. Są bardzo lekkie, jedna waży zaledwie 4.2 grama. To mniej, niż waży jednozłotówka! W środku znajdziemy driver o średnicy 7.2 mm. obudowa każdej słuchawki ma miejsce czułe na dotyk, dzięki czemu możemy przypisać sobie różne funkcje, np, przewijanie utworów, odbieranie połączeń itp. Przyznam, że ta funkcja zapowiada się interesująco, sam osobiście często używam pilota na kablu w moich prywatnych Mi Hybrid Pro HD i uważam takie coś za bardzo przydatne.
Pracują w oparciu o protokół transmisji bezprzewodowej Bluetooth w wersji 5.0. Producent zapewnia, że w trybie mono zapewnią nam do 5 godzin ciągłego odtwarzania muzyki, natomiast w stereo – 4 godziny. Jeśli jest to dla was mało, to spokojnie, etui dla nich jest jednocześnie ładowarką przenośną i łącznie pozwala to na 12 godzin umilania nam czasu.
Xiaomi Air Dots na razie dostępne są tylko w Chinach, choć kto wie, może nam, Europejczykom, również będzie dane kupić je w rodzimym kraju. Kosztują tam 199 juanów, co daje nam ciutkę ponad 100 złotych. Jest to bardzo interesująca cena, ciekawe czy dość niska cena nie oznacza również niskiej jakości dźwięku i wykonania.
Co sądzicie o tych słuchawkach? Będziecie na nie polować w chińskich sklepach?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!