Już za kilka dni OnePlus pokaże nowego flagowca, czyli model OnePlus 10T. Właśnie wyciekła jego pełna specyfikacja i jest kilka niespodzianek.
OnePlus 10T – flagowe podzespoły, ale brak cech charakterystycznych
Najnowszy OnePlus 10T ma zaoferować ekran Fluid AMOLED o przekątnej 6,7 cala i rozdzielczości Full HD+ pikseli z 10-bitową głębią koloru. Do tego częstotliwość odświeżania ekranu ma wynosić aż 120 Hz. Wraz z wyświetlaczem zintegrowano czytnik linii papilarnych oraz kamerkę do selfie 16 MP z elektroniczną stabilizacją.
Smartfon będzie napędzany układem Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1. Do tego dostaniemy 8 lub 12 GB RAM-u (całkiem możliwe, że pojawi się także wariant z 16 GB). Na pliki przewiduje się 128 lub 256 GB wbudowanej pamięci. Ale za to zabraknie charakterystycznego dla marki suwaka do zmiany trybów. Tak, był on dostępny w produktach OnePlus od dawna i wystąpił nawet w niektórych modelach Nord. OnePlus 10T jednak go nie zaoferuje, bo “podobno zabierał cenne miejsce”. Zamiast tego obiecano nam szybsze ładowanie.
A dokładnie ma to podobno być ładowanie 150 W z dwoma pompami ładującymi. Z tak szybkim ładowaniem, mamy zasilić ogniwo 4800 mAh (podobno usunięcie suwaka sprawiło, że akumulator urósł z 4500 do 4800 mAh). Aparaty nie zostaną opatrzone logotypem HASSELBLAD – dla cięcia kosztów. Główny aparat 50 MP to ma być Sony IMX766 wraz z OIS. Dodatkowo dostaniemy matrycę ultraszerokokątną 119,9 stopni 8 MP oraz aparat makro 2 MP.
OnePlus 10T zostanie zaprezentowany już 3 sierpnia 2022 roku. Tego samego dnia odbędzie też premiera nakładki OxygenOS 13 bazującej na Androidzie 13. OnePlus 10T może być tańszy od OnePlusa 10 Pro, ale warto się tu spodziewać ceny minimum 3500 złotych.
Źródło: Pricebaba przez Tabletowo
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!