Nadchodzący OnePlus 15R miał być dla globalnych rynków idealnym odpowiednikiem modeli Ace 6 i Ace 6T, które pojawiły się wcześniej w Chinach. Oczekiwania były wysokie, bo producent przyzwyczaił użytkowników do tego, że wersje międzynarodowe zwykle zachowują niemal pełnię możliwości odpowiedników z rodzimego rynku. Tym razem jednak wprowadzono jedną modyfikację, o której dyskutuje już cała branża mobilna. Nie wpływa ona na ogólny charakter urządzenia, ale zdecydowanie zmienia jego odbiór, a szczególnie wśród użytkowników, którzy liczyli na bezkompromisową kopię Ace 6T.
OnePlus 15R z mocną specyfikacją, ale z mniejszą baterią niż w Ace 6 i 6T
Najgłośniejszą różnicą między OnePlusem 15R a chińskim Ace 6T jest zmniejszenie baterii. Globalny wariant otrzyma akumulator 7400 mAh, co samo w sobie i tak jest wartością rekordową dla modeli marki sprzedawanych poza Chinami. Trzeba jednak podkreślić, że w Ace 6T użyto ogniwa 8300 mAh, a w Ace 6 – 7800 mAh, więc różnica jest wyraźna. Odczuwalne będzie również obniżenie maksymalnej mocy ładowania, które spadnie z 120 W do 80 W.
Z punktu widzenia użytkownika nadal powinniśmy otrzymać smartfon oferujący bardzo długi czas pracy, ale trudno nie zauważyć, że OnePlus postanowił nieco obniżyć możliwości globalnego modelu. Jednocześnie reszta specyfikacji wskazuje, że 15R pozostanie pełnoprawnym flagowcem. We wnętrzu ma pracować topowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 5. Wspierać go ma szybka pamięć LPDDR5X oraz UFS 4.1, a konfiguracje z 12 GB RAM wydają się niemal pewne. Wariant 16 GB również jest możliwy, choć nie został jednoznacznie potwierdzony.
Ekran będzie kolejną mocną stroną nowego OnePlusa. Oczekuje się panelu AMOLED o przekątnej 6,83 cala i rozdzielczości 1,5K, co przełoży się na około 450 ppi. To oznacza ostrość obrazu na poziomie zauważalnie wyższym niż w wielu konkurencyjnych modelach. Do tego dochodzi odświeżanie nawet 165 Hz oraz wysoka jasność sięgająca 1800 nitów. Użytkownicy mogą też liczyć na certyfikaty ochrony wzroku TÜV, które mają ograniczać zmęczenie oczu podczas długiej pracy z telefonem.
Jeśli chodzi o aparaty, to OnePlus nie zdradził jeszcze wszystkich szczegółów, ale wszystko wskazuje na zestaw podobny do Ace 6T, czyli główny obiektyw 50 Mpx z OIS, ultraszerokokątny 8 Mpx oraz kamerkę przednią 16 Mpx. Co ważne, spodziewane jest nagrywanie 4K w 120 fps, co wciąż jest rzadkością nawet wśród flagowców. W smartfonie znajdzie się także konfigurowalny przycisk Key Plus, pozwalający na szybkie uruchamianie wybranych aplikacji. Obudowa będzie spełniała normy odporności IP66, IP68, IP69 i IP69K, co sprawi, że 15R będzie jednym z najlepiej zabezpieczonych smartfonów marki w historii.
Premiera OnePlus 15R już za chwilę. Co wiadomo o dostępności?
Producent potwierdził, że OnePlus 15R zostanie zaprezentowany 17 grudnia 2025 roku razem z tabletem OnePlus Pad Go 2 oraz zegarkiem OnePlus Watch Lite. Ceny wciąż pozostają tajemnicą, choć na oficjalnej stronie OnePlusa można już dołączyć do listy oczekujących. Subskrybenci mogą liczyć na kod rabatowy sięgający 200 euro, co sugeruje, że producent będzie mocno promował swoją nową linię urządzeń.
Co prawda zmniejszenie baterii w stosunku do Ace 6T może rozczarować część fanów marki, ale mimo to OnePlus 15R nadal zapowiada się na kompletnego flagowca z mocnym procesorem, świetnym ekranem, solidnym zestawem kamer oraz licznymi certyfikatami trwałości. To nie będzie więc urządzenie idealne, ale z pewnością takie, które mocno namiesza w najwyższej półce cenowej.
Źródło: OnePlus
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!