OnePlus nie zwalnia tempa i przygotowuje się do ofensywy na chińskim rynku smartfonów. Oprócz dobrze znanych modeli OnePlus 15 i Ace 6, producent planuje wprowadzenie zupełnie nowej serii OnePlus Turbo. Nowa linia ma stanowić odpowiedź na rosnące oczekiwania użytkowników, którzy szukają urządzeń łączących flagową wydajność z ponadprzeciętną wytrzymałością baterii. Najnowsze przecieki zdradzają już pierwsze szczegóły i wygląda na to, że OnePlus zamierza powalczyć nie tylko o moc, ale i o czas pracy na jednym ładowaniu.
OnePlus Turbo – mocna bateria i jeszcze mocniejszy układ
Z informacji ujawnionych przez znanego informatora Digital Chat Station wynika, że wszystkie trzy nadchodzące modele OnePlusa otrzymają ogniwa zbudowane z dwóch połączonych baterii, co pozwoli na szybkie ładowanie bez nadmiernego nagrzewania urządzenia. Wśród nich OnePlus Turbo zapowiada się wyjątkowo ciekawie, ponieważ jego akumulator ma mieć aż 7650 mAh, co stawia go tuż za modelem Ace 6 (7800 mAh) i wyraźnie przed OnePlusem 15 (7300 mAh).
Największym atutem nowego urządzenia ma być jednak premierowy procesor Snapdragon 8 Gen 5, który zadebiutuje właśnie w tym modelu. Co ciekawe, chiński oddział OnePlusa potwierdził, że to właśnie oni będą pierwszym producentem na świecie, który wprowadzi urządzenie z tym układem. Snapdragon 8 Gen 5 to nowa jednostka Qualcomma z głównym rdzeniem taktowanym na 3,8 GHz i pozostałymi rdzeniami osiągającymi 3,32 GHz. Na pokładzie znajdzie się też ulepszony układ graficzny Adreno nowej generacji, mocny Hexagon NPU oraz zaawansowany system przetwarzania obrazu AI-ISP, który ma poprawić jakość zdjęć w trudnych warunkach.
Chińska premiera coraz bliżej, ale co z rynkiem globalnym?
Według przecieków OnePlus Turbo zadebiutuje jeszcze przed końcem bieżącego roku, prawdopodobnie w pierwszej kolejności w Chinach. Na razie nie ma potwierdzenia, czy urządzenie trafi na rynki globalne, ale historia wielokrotnie pokazała, że OnePlus testuje nowe serie w swoim kraju, zanim zdecyduje się na ich szersze wprowadzenie.
Nowa linia może być dla producenta próbą odświeżenia wizerunku, a zwłaszcza po krytyce dotyczącej zbyt rozbudowanego portfolio. W ostatnich latach marka wypuszczała wiele modeli o podobnych parametrach, co wprowadzało pewne zamieszanie w ofercie. Jeśli jednak OnePlus Turbo faktycznie zaoferuje połączenie ogromnej baterii, nowego układu i konkurencyjnej ceny, może stać się najciekawszym ruchem firmy od dłuższego czasu.
Nie brakuje jednak sceptyków. Część obserwatorów zwraca uwagę, że nowe układy Qualcomma, choć imponujące, mogą wymagać dopracowania pod względem zużycia energii i wydajności cieplnej. Przy tak dużej baterii może to jednak nie stanowić problemu, ale pod warunkiem, że OnePlus zadba o optymalizację oprogramowania.
Seria OnePlus Turbo może wnieść powiew świeżości do oferty producenta, który w ostatnich latach balansował pomiędzy flagowymi ambicjami a rynkiem średniopółkowym. Z ogromną baterią 7650 mAh, nowym Snapdragonem 8 Gen 5 i potencjałem na długi czas pracy bez ładowania, nowy smartfon ma szansę przyciągnąć uwagę nie tylko fanów marki, ale i całej branży technologicznej.
Premiera zaplanowana jest na końcówkę roku, a jeśli OnePlus dotrzyma obietnic, Turbo może faktycznie okazać się nazwą nieprzypadkową.
Źródło: Playfuldroid
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!