Rynek tabletów z Androidem zaczyna robić się naprawdę ciekawy, a kolejnym dowodem na to jest oficjalna premiera modelu OPPO Pad 5. Urządzenie zostało zaprezentowane w Chinach przy okazji debiutu smartfonów z serii Find X9 i od razu przyciągnęło uwagę specyfikacją oraz podejściem do mobilnej produktywności. OPPO jasno celuje tutaj w segment premium, ale jednocześnie stara się utrzymać rozsądną wycenę. Czy się udało? Na papierze wygląda to imponująco.
Mocny procesor, ekran 144 Hz i bateria, która nie boi się długiego dnia
OPPO Pad 5 nie udaje ultrabudżetowego sprzętu, a producent bez kompleksów postawił na wydajne podzespoły. Sercem tabletu jest procesor MediaTek Dimensity 9400+ wykonany w litografii 3 nm. Wydajności nie powinno zabraknąć ani do gier, ani do pracy, ponieważ układ osiąga ponad 3 mln punktów w AnTuTu i współpracuje z grafiką Immortalis G925 MC12. Do tego dochodzi nawet 16 GB RAM LPDDR5X oraz szybka pamięć UFS 4.1 do 512 GB (bez możliwości rozszerzenia kartą microSD).

Wyświetlacz to kolejny mocny punkt. Panel LCD o przekątnej 12,1 cala i proporcjach 7:5 przy rozdzielczości 3000×2120 pikseli świetnie sprawdzi się w wielozadaniowości, a odświeżanie do 144 Hz zapewni płynną pracę oprogramowania i dobry odbiór treści. Dostępna jest także wersja z matowym ekranem redukującym odblaski o 97% dzięki nano-trawionemu szkłu, które rzadko trafia do tabletów z Androidem, co zdecydowanie jest zaletą.
Producent zadbał o długą pracę i wyposażył ten model w akumulator o pojemności 10420 mAh z szybkim ładowaniem SuperVOOC o mocy 67 W. OPPO chwali się, że 10 minut ładowania daje nawet 10 godzin odtwarzania wideo. Całość waży około 577-580 gramów, a obudowa ma zaledwie 5,99 mm grubości. Tablet działa pod kontrolą ColorOS 16 z rozbudowanym trybem wielookienkowym (do pięciu okien na raz) i funkcjami współpracy między urządzeniami OPPO. Zestaw audio tworzy sześć głośników, jest Wi-Fi 7, Bluetooth z obsługą LDAC i LHDC 5.0, a także USB-C 3.2.
Zarówno z przodu, jak i z tyłu znajdziemy aparaty 8 Mpx, które zdradzają. że nie jest to sprzęt do mobilnej fotografii, ale do wideorozmów czy skanowania dokumentów powinien spokojnie wystarczyć. Na plus pełna stabilizacja elektroniczna i nagrywanie 4K 30 FPS.
Cena OPPO Pad 5 w Chinach. Ile kosztuje nowy tablet OPPO?
OPPO postawiło na kilka wariantów pojemności i dwa typy wyświetlacza. Ceny w Chinach prezentują się następująco:
- 8GB/128GB – 2599 juanów (~1330 złotych),
- 8GB/256GB – 2799 juanów (~1430 złotych),
- 8GB/256GB (wersja z matowym ekranem) – 3099 juanów (~1585 złotych),
- 12GB/256GB – 3099 juanów (~1585 złotych),
- 12GB/256GB (wersja z matowym ekranem) – 3399 juanów (~1740 złotych),
- 16GB/512GB – 3599 juanów (~1840 złotych).
Dostępne kolory to Lucky Purple, Galaxy Silver i Deep Space Gray. Do tabletu można dokupić akcesoria: Smart Touch Keyboard za 699 juanów (~360 złotych), OPPO Pencil 2 Pro za 499 juanów (~255 złotych) oraz ochronne etui za 199 juanów (~100 złotych).

Oficjalnie OPPO nie zapowiedziało jeszcze globalnej dystrybucji. Wiele wskazuje jednak na to, że tablet może trafić na inne rynki pod marką OnePlus, czyli podobnie jak w przypadku poprzednich urządzeń producenta. Jeśli tak się stanie, cena w Polsce prawdopodobnie zbliży się do 3000 złotych za wariant 12/256 GB. To wciąż byłaby atrakcyjna oferta biorąc pod uwagę specyfikację, ale trudno mówić o przełomie cenowym.
OPPO Pad 5 na pewno nie jest tanim tabletem, ale oferuje bardzo dużo za swoją cenę. Mocny SoC, świetny ekran z wysokim odświeżaniem i szybkie ładowanie to zalety, których próżno szukać u części konkurencji. Nie brakuje jednak minusów, takich jak brak slotu na microSD i brak wersji LTE/5G na starcie mogą zniechęcić część użytkowników. Ekran to IPS, nie OLED, co też trzeba brać pod uwagę w tej półce cenowej.
Jeśli jednak urządzenie pojawi się w Europie, może mocno namieszać w segmencie tabletów premium z Androidem. Do pracy, nauki, rozrywki i multimediów zapowiada się naprawdę nieźle.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!