Seria Reno 14 zadebiutuje już wkrótce. Co nowego szykuje OPPO?

Seria OPPO Reno 14 na pierwszych przeciekach
OPPO Reno13 FS 5G (fot ROOTBLOG)

Choć wydaje się, że dopiero co poznaliśmy OPPO Reno 13, producent już pracuje nad kolejną odsłoną swojej popularnej serii. Seria Reno to dla OPPO bardzo ważny segment – balansujący między średnią a wyższą półką, gdzie design i funkcje często ocierają się o flagowe modele. Wyciek najnowszych renderów Reno 14 Pro pokazuje, że firma nie tylko nie zamierza zwalniać tempa, ale i przygotowuje kilka zaskoczeń.

Pierwsze spojrzenie: Reno 14 Pro w nowej odsłonie

Nowe rendery ukazują Reno 14 Pro jako urządzenie o nieco innym charakterze niż poprzednik. Tylny panel tym razem ma być całkowicie płaski, matowy i pozbawiony wystających pierścieni soczewek, a aparaty zostaną zlicowane z wyspą, która przyjmie bardziej kwadratowy kształt z delikatnie zaokrąglonymi rogami. To wizualna zmiana, która może przypaść do gustu osobom preferującym czystą, stonowaną estetykę.

Układ aparatów pozostaje znajomy – dwa główne obiektywy znajdą się w jednej linii, a obok nich umieszczony zostanie trzeci sensor oraz dioda LED. Styl przywodzi na myśl pewne skojarzenia z konkurencją, jednak OPPO zadba o detale, które odróżnią Reno 14 Pro od innych modeli na rynku. 

Seria OPPO Reno 14 na pierwszych przeciekach
źródło: Smartprix

Nowa seria Reno ma postawić na lekkość i smukłość, co sugeruje, że OPPO idzie za rynkowymi trendami, w których coraz więcej modeli, niezależnie od półki cenowej, zyskuje bardziej kompaktową formę. Mimo tego konstrukcja smartfona ma spełniać normy odporności IP68, a być może nawet IP69.

Z przecieków wynika też, że przynajmniej Reno 14 Pro zostanie wyposażony w peryskopowy teleobiektyw, najpewniej z 3,5-krotnym przybliżeniem optycznym. Obok niego pojawią się jeszcze dwa aparaty: główny 50 Mpx i ultraszerokokątny o niższej rozdzielczości. Na froncie znajdziemy z kolei ekran o przekątnej zbliżonej do poprzednika, a wszystko to ma działać pod kontrolą Androida 15 z nakładką ColorOS 15.

Płaski ekran i „magiczny” dodatek

Tegoroczna zmiana dotknie nie tylko tyłu urządzenia. OPPO zamierza całkowicie pożegnać się z ekranem zakrzywionym na krawędziach, a zamiast tego użytkownicy dostaną płaski panel OLED o odświeżaniu 120 Hz, co dla wielu może być dobrą wiadomością. Taki ekran lepiej sprawdza się podczas pisania czy oglądania wideo, a do tego daje bardziej nowoczesny, uporządkowany wygląd.

Z myślą o większej funkcjonalności OPPO planuje dodać fizyczny przycisk „Magic Cube” po lewej stronie obudowy. Co ciekawe, jego działanie będzie można skonfigurować według własnych upodobań. Użytkownik sam zdecyduje, czy będzie służył jako spust migawki, skrót do latarki czy np. przełącznik trybu cichego. Tego typu rozwiązanie znamy już z modelu Find X8 Pro, ale miło widzieć, że trafi ono również do serii Reno.

Premiera w Chinach już niedługo. A co z Europą?

OPPO Reno 14 i 14 Pro mają zadebiutować na chińskim rynku w maju 2025 roku. Kiedy zawitają do Europy? Tego jeszcze nie wiadomo. Do tej pory globalne premiery modeli Reno odbywały się z opóźnieniem i często z delikatnie zmodyfikowaną specyfikacją. Nie ma też gwarancji, że wszystkie warianty trafią na Stary Kontynent.

Mimo to wiele wskazuje na to, że OPPO w tej generacji może pokusić się o szerszą dystrybucję nie tylko ze względu na design, ale również praktyczne usprawnienia, jak wodoodporność, płaski ekran czy programowalny przycisk, które mogą wyróżnić Reno 14 Pro na tle konkurencji w średniej półce.

Źródło: MySmatrtPrice

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!