Seria Reno 15 zadebiutowała zaledwie kilka dni temu, a wszystko wskazuje na to, że OPPO nie zamierza zwalniać tempa. Do dwóch zaprezentowanych modeli – Reno 15 i Reno 15 Pro już wkrótce dołączy kolejny smartfon. OPPO Reno 15c zaczyna pojawiać się w przeciekach coraz częściej, a najnowsze raporty z Chin rzucają sporo światła na jego możliwości. Choć producent milczy na temat szczegółów, to wiele informacji zarysowuje już całkiem klarowny obraz nowego średniaka.
Co zaoferuje OPPO Reno 15c?
Według najnowszych doniesień prosto z Weibo i chińskich leaksterów, OPPO Reno 15c otrzyma płaski panel OLED o przekątnej 6,59 cala. Co ciekawe, w zależności od źródła pojawiają się dwie wersje informacji o rozdzielczości, gdzie jedne mówią o 1,5K, natomiast inne o Full HD+. Niezależnie od ostatecznego wariantu i tak można będzie lliczyć na wysoką jakość obrazu oraz odświeżanie 120 Hz. W ekranie znajdzie się również optyczny czytnik linii papilarnych.
Sercem urządzenia ma zostać nowy Snapdragon 7 Gen 4, który zastąpi Dimensity 8450 z modeli Reno 15 i Reno 15 Pro. To dość ciekawa decyzja, bo mimo zbliżonej klasowo wydajności układ Qualcomm może zapewnić bardziej stabilną pracę i lepszą efektywność energetyczną. W przeciekach pojawia się również wariant z 12 GB RAM i 512 GB pamięci, co jak na średnią półkę prezentuje się solidnie i to nawet jeśli nie wyróżnia się przesadną innowacyjnością.

Akumulator w OPPO Reno 15c również nie jest całkowitą niewiadomą. Najczęściej przewija się pojemność 6000 mAh, choć w części raportów pojawia się też 6500 mAh. Możliwe więc, że OPPO testuje kilka konfiguracji, ale w obu przypadkach bateria ma wspierać szybkie ładowanie przewodowe o mocy 80 W. Co ciekawe, część źródeł sugeruje także ładowanie bezprzewodowe, co w tej klasie cenowej wciąż nie jest standardem. Brzmi ambitnie, choć dopóki producent tego nie potwierdzi, to warto zachować odrobinę sceptycyzmu.
Aparaty w OPPO Reno 15c. Znane sensory i sensowny zestaw
Zaplecze fotograficzne OPPO Reno 15c również zostało już w dużej mierze ujawnione. Na tylnym panelu znajdzie się potrójny moduł z głównym sensorem 50 Mpx Sony LYT-600. To matryca, którą OPPO stosuje już w wyższych modelach, więc można liczyć na dobre zdjęcia w praktyce. Głównemu obiektywowi towarzyszyć mają:
- ultraszerokokątny obiektyw 8 Mpx (w niektórych przeciekach oparty na Sony IMX355),
- teleobiektyw 50 Mpx z matrycą Samsung JN5.

Trzy różne ogniskowe to całkiem kompletne zaplecze jak na średniaka, ale oczywiście o końcowej jakości zadecyduje oprogramowanie, z którym OPPO radzi sobie zwykle przyzwoicie, ale nie zawsze bezbłędnie. Na froncie ma natomiast zagościć solidna kamerka 50 Mpx, co może przyciągnąć osoby stawiające na selfie lub wideorozmowy.
Kiedy zadebiutuje OPPO Reno 15c i na jakie rynki trafi?
Producent oficjalnie potwierdził, że OPPO Reno 15c zostanie zaprezentowany w grudniu 2025 roku, więc jego premiera jest już kwestią kilku tygodni. Co istotne, model ten może pojawić się także na rynku globalnym, ale niekoniecznie pod tą samą nazwą. Część doniesień wskazuje, że globalny odpowiednik Reno 15 będzie miał dokładnie taką samą specyfikację, co sugeruje, że OPPO planuje drobną reorganizację nazewnictwa poza Chinami.
Wciąż nie wiadomo ile urządzeń z serii Reno 15 trafi ostatecznie do sprzedaży na rynkach międzynarodowych. W przeciekach pojawiają się bowiem również modele Pro Max i Mini, co może oznaczać, że OPPO szykuje bardzo szeroką linię średniaków. W tym wszystkim Reno 15c może pełnić rolę kompromisu pomiędzy ceną a możliwościami, ale realny sukces zależeć będzie oczywiście od agresywnej polityki cenowej.
Podsumowując, OPPO Reno 15c zapowiada się jako kolejny mocny kandydat do walki w segmencie średniej półki z pojemnym akumulatorem, potrójnym zestawem aparatów i Snapdragonem 7 Gen 4. Nie jest to jednak model, który wywróci rynek do góry nogami. To raczej solidne, dobrze wyważone urządzenie, które może zdobyć popularność jeśli OPPO odpowiednio je wyceni i nie poszerzy serii zbyt dużą liczbą wariantów.
Źródło: Playfuldroid
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!