Seria POCO M8 coraz wyraźniej wyłania się z przedpremierowych przecieków. Nowe smartfony submarki Xiaomi były już wielokrotnie widziane w certyfikacjach, a najnowsze raporty i rendery zdradzają praktycznie wszystko na temat modeli POCO M8 oraz POCO M8 Pro 5G. Choć oficjalna premiera spodziewana jest dopiero w styczniu 2026 roku, to już teraz można zauważyć, że producent po raz kolejny sięga po sprawdzony schemat, a więc bazowanie na konstrukcjach Redmi z drobnymi, ale istotnymi zmianami.
POCO M8 Pro 5G – znajoma specyfikacja w nowym wydaniu
Według informacji publikowanych m.in. przez WinFuture oraz znanych leaksterów, POCO M8 Pro 5G będzie w dużej mierze oparty na modelu Redmi Note 15 Pro+ 5G, który zadebiutował już na wybranych rynkach. W praktyce oznacza to smartfon ze średniej półki, który stawia na duży, nowoczesny ekran i solidną wydajność, bez prób konkurowania z flagowcami.
Na froncie pojawi się 6,83-calowy panel AMOLED o rozdzielczości 1.5K i częstotliwości odświeżania 120 Hz. To wyświetlacz, który powinien spełnić oczekiwania zarówno podczas codziennego użytkowania, jak i konsumpcji multimediów. Producent nie zapomina też o wysokiej jasności i nowoczesnych technologiach przyciemniania, co sugeruje komfortowe korzystanie ze smartfona po zmroku. Sercem POCO M8 Pro 5G będzie procesor Qualcomm Snapdragon 7s Gen 4, współpracujący z pamięcią RAM typu LPDDR4X oraz pamięcią masową UFS 2.2. Do wyboru mają być warianty z 8 GB lub 12 GB RAM oraz 256 GB lub 512 GB miejsca na dane, co w tej klasie cenowej wygląda rozsądnie, ale trudno mówić o czymś ponadstandardowym.




Mocnym punktem POCO M8 Pro 5G ma być akumulator. Ogniwo o pojemności 6500 mAh w połączeniu z szybkim ładowaniem o mocy 100 W zapowiada bardzo dobry czas pracy oraz krótkie postoje przy ładowarce. To element, którym POCO wyraźnie chce się wyróżnić na tle konkurencji. Smartfon otrzyma także wodoszczelną obudowę spełniającą normę IP68, co w tej klasie cenowej wciąż nie jest standardem. Na pokładzie nie zabraknie nowoczesnych modułów łączności, takich jak 5G, Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.4, NFC oraz portu podczerwieni. Całość ma działać pod kontrolą Androida 15 z nakładką HyperOS 2.
Najwięcej emocji wokół POCO M8 Pro 5G budzi aparat. Podczas gdy jego pierwowzór w postaci Redmi Note 15 Pro+ 5G oferuje główny sensor o rozdzielczości 200 Mpx, POCO zdecydowało się na wyraźne uproszczenie. Główna jednostka ma mieć 50 Mpx, co samo w sobie nie jest złym wynikiem, ale może rozczarować osoby liczące na fotograficzny pokaz możliwości. Pozostałe aparaty pozostaną bez większych zmian, a więc z tyłu znajdzie się jeszcze obiektyw ultraszerokokątny 8 Mpx. Z przodu natomiast producent ma umieścić kamerkę do selfie o rozdzielczości 32 Mpx. Trudno więc mówić o rewolucji w fotografii, a raczej o bezpiecznym zestawie, który ma sprawdzić się w codziennych warunkach, ale niekoniecznie przyciągnąć entuzjastów mobilnych zdjęć.
POCO M8 5G – opcja dla mniej wymagających
Wraz z wersją Pro do oferty trafi także POCO M8 5G, który ma być odpowiednikiem Redmi Note 15 5G. To propozycja wyraźnie tańsza, skierowana do użytkowników, którzy szukają nowoczesnego smartfona, ale bez topowej wydajności. Model ten zaoferuje 6,77-calowy ekran AMOLED Full HD+ z odświeżaniem 120 Hz, procesor Snapdragon 6 Gen 3 oraz akumulator o pojemności 5520 mAh z ładowaniem o mocy 45 W.




W tym przypadku producent postawi na jedną konfigurację pamięci: 8 GB RAM i 256 GB miejsca na dane. Obudowa spełni normę IP65, a zestaw aparatów będzie bardziej ambitny niż w wersji Pro, bo główny sensor ma mieć aż 108 Mpx. To ciekawy kontrast, który może skłonić część użytkowników do wyboru tańszego modelu.
Kiedy premiera i co dalej z ofertą POCO?
Zgodnie z dotychczasowymi przeciekami, globalna premiera serii POCO M8 planowana jest na styczeń 2026 roku. Na razie nie pojawiły się żadne informacje dotyczące cen, ale wszystko wskazuje na to, że będą one utrzymane w duchu „rozsądnej średniej półki”. Warto też zauważyć, że POCO M8 5G może być jedynym „bazowym” modelem w aktualnej ofercie marki. Coraz więcej wskazuje na to, że linie POCO F i POCO X będą startować wyłącznie od wariantów Pro, co dodatkowo podkreśla rolę serii M jako punktu wejścia do świata smartfonów POCO.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!