POCO X8 Pro zbliża się wielkimi krokami! Potężna bateria i nowy procesor to dopiero początek

POCO X8 Pro zbliża się wielkimi krokami! Potężna bateria i nowy procesor to dopiero początek
POCO X7 Pro (fot. producenta)

Marka POCO nie zwalnia tempa i szykuje kolejnego przedstawiciela swojej najpopularniejszej serii. Nadchodzący POCO X8 Pro ma być bezpośrednim następcą X7 Pro, ale patrząc na dotychczasowe przecieki, można mówić raczej o ewolucji niż o kosmetycznych poprawkach. Zmieniło się niemal wszystko: od baterii, przez procesor, aż po materiały wykończeniowe. Jeśli plotki się potwierdzą, smartfon zadebiutuje w Chinach już w listopadzie jako Redmi Turbo 5, a globalnie pojawi się kilka tygodni później pod dobrze znaną marką POCO.

Większa bateria, mniejszy ekran i ładowanie 100 W 

Jednym z najczęściej komentowanych elementów nowego POCO X8 Pro jest jego akumulator o pojemności około 7000 mAh. Jeszcze kilka lat temu taki wynik zarezerwowany był dla niszowych modeli, a dziś zaczyna wyglądać jak nowy standard. Co ciekawe, POCO ma zredukować przekątną ekranu do ok. 6,6 cala, co dla wielu użytkowników będzie wręcz zaletą. Kompaktowy format przy tak dużej baterii może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Nowością w tym segmencie jest także szybkie ładowanie o mocy 100 W, które do tej pory spotykaliśmy raczej w droższych urządzeniach. W połączeniu z pojemnym ogniwem może to oznaczać nawet dwa dni realnej pracy na jednym ładowaniu i uzupełnienie energii w zaledwie kilkanaście minut. Z drugiej strony, przy tak dużej baterii pojawia się pytanie o wagę urządzenia. POCO znane jest z dość masywnych konstrukcji, więc można spodziewać się, że X8 Pro nie będzie należał do najlżejszych modeli na rynku.

Nowy procesor MediaTeka i metalowa ramka, czyli powiew świeżości w średniej półce

Najwięcej emocji budzi jednak nowy MediaTek Dimensity 8500, czyli procesor, który ma zadebiutować właśnie w Redmi Turbo 5, któryu z kolei będzie chińskim odpowiednikiem POCO X8 Pro. Układ ten ma zapewnić nie tylko świetną wydajność w codziennym użytkowaniu, ale też wyraźnie lepszą efektywność energetyczną. Według przecieków, pod względem mocy X8 Pro może dorównywać, a nawet przewyższać niektóre modele z wyższej półki, w tym droższe smartfony Xiaomi.

POCO X8 Pro zbliża się wielkimi krokami! Potężna bateria i nowy procesor to dopiero początek
POCO X7 Pro (fot. producenta)

Warto też zwrócić uwagę na zmianę w konstrukcji, a mianowicie metalowa ramka ma wreszcie zastąpić plastik, co nada urządzeniu bardziej premium charakter. Tego typu detal sprawia, że różnica między średniakiem a flagowcem staje się coraz mniej zauważalna. Pod względem stylistycznym nie należy się jednak spodziewać rewolucji, ponieważ POCO prawdopodobnie pozostanie przy charakterystycznym, nieco agresywnym designie z dużym modułem aparatu i logiem marki z tyłu.

Kiedy premiera POCO X8 Pro i ile będzie kosztować?

Według doniesień, premiera POCO X8 Pro odbędzie się w Chinach w listopadzie 2025 roku, a globalny debiut powinien nastąpić w styczniu. W Polsce smartfon mógłby pojawić się jeszcze w pierwszym kwartale roku, z ceną startową w okolicach 2000 złotych. To sporo jak na serię X, ale biorąc pod uwagę możliwości urządzenia, to  nadal bardzo konkurencyjnie.

Jeśli historia się powtórzy, szybko pojawią się też liczne promocje, w których cena spadnie nawet o kilkaset złotych. A wtedy POCO X8 Pro może ponownie stać się jednym z najbardziej opłacalnych wyborów w średniej półce.

Choć POCO niejednokrotnie udowadniało, że potrafi dostarczyć sprzęt o świetnym stosunku ceny do możliwości, to tym razem poprzeczka zawieszona jest naprawdę wysoko. Konkurencja w segmencie 1500-2000 złotych jest dziś zacięta, a użytkownicy coraz częściej zwracają uwagę nie tylko na liczby w specyfikacji, ale też na jakość zdjęć, kulturę pracy i wsparcie aktualizacji. Jeśli jednak zapowiedzi dotyczące baterii, procesora i ładowania się potwierdzą, POCO X8 Pro ma szansę powtórzyć sukces swoich poprzedników i ponownie zdobyć tytuł „króla opłacalności”, a zwłaszcza w promocjach.

Źródło: Notebookcheck

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!