Spis treści
Od miesięcy pojawiały się plotki o tym, że Samsung szykuje coś wyjątkowego , a mianowicie urządzenie, które nie tylko się składa, ale… składa się dwa razy. Po wielu miesiącach spekulacji producent w końcu uchylił rąbka tajemnicy. Podczas wydarzenia towarzyszącego szczytowi APEC w Korei Południowej zapowiedziano światu Galaxy Z TriFold, czyli pierwszy w historii marki podwójnie składany smartfon. Choć nie była to oficjalna premiera, zdjęcia i nagrania z pokazu szybko trafiły do sieci, wzbudzając ogromne zainteresowanie wśród fanów nowoczesnych technologii. Samsung nie zdradził jeszcze zbyt wielu szczegółów technicznych, ale już sam wygląd urządzenia sugeruje, że koreański gigant szykuje coś więcej niż tylko kolejną ewolucję serii Galaxy Z Fold. To może być prawdziwa rewolucja w świecie składanych ekranów.
Galaxy Z TriFold – konstrukcja w kształcie litery G i potrójny ekran
Nowy Samsung Galaxy Z TriFold wyróżnia się nietypową budową, ponieważ zamiast dotychczasowych konstrukcji przypominających literę „S”, zastosowano tu mechanizm składający się w kształcie litery „G”. Takie rozwiązanie ma zwiększyć ochronę elastycznego wyświetlacza, który w tym przypadku jest wyjątkowo rozbudowany. Po pełnym rozłożeniu użytkownik uzyskać przestrzeń roboczą zbliżoną do 10-calowego tabletu. Dwa zawiasy pozwalają złożyć urządzenie w kompaktową formę, a po rozłożeniu otrzymujemy ekran, na którym z powodzeniem można pracować, oglądać filmy czy grać.
Według nieoficjalnych informacji, zewnętrzny wyświetlacz ma przekątną około 6,5 cala, natomiast główny ekran po rozłożeniu może mieć nawet 9,96 cala. Samsung stawia więc nie tylko na efekt wizualny, ale i na funkcjonalność, dzięki czemu w jednym urządzeniu użytkownik otrzyma smartfon i tablet.
Podwójny mechanizm składania wymaga jednak większej liczby elementów ruchomych, co może wpłynąć na grubość i wagę urządzenia. Nie wiadomo też, jak Samsung rozwiązał kwestię trwałości, a warto w tym miejscu wspomnieć, że Huawei, który jako pierwszy wprowadził podobny koncept (Mate XT i Mate XTs), borykał się z problemami dotyczącymi wytrzymałości zawiasów oraz zagięć na ekranie. Co ciekawe, prototyp pokazany podczas K-Tech Showcase miał niemal niewidoczne zagięcia, co może świadczyć o znaczącym postępie technologicznym.
Wydajność na poziomie flagowców
Choć Samsung nie potwierdził jeszcze oficjalnej specyfikacji, to przecieki sugerują, że sercem Galaxy Z TriFold będzie procesor Snapdragon 8 Elite Gen 5 for Galaxy, czyli aktualnie najnowszy i najmocniejszy układ Qualcomma, stworzony specjalnie dla flagowców koreańskiego producenta. Taki wybór nie dziwi, ponieważ urządzenie ma kosztować fortunę, więc musi oferować topową wydajność.
Z wcześniejszych informacji wynika też, że część podzespołów, a w tym moduły fotograficzne może zostać przejęta z najnowszego Galaxy Z Folda, co oznacza całkiem atrakcyjny zestaw kamer. Nie ma jednak pewności, czy Samsung zdecyduje się na dokładnie ten sam zestaw, czy może zaprezentuje coś nowego, lepiej dopasowanego do trójpanelowej konstrukcji.
Nie wiadomo też, jak duży akumulator zmieścił się w tak złożonej konstrukcji. Biorąc pod uwagę liczbę ekranów i ich rozdzielczość, o długim czasie pracy raczej nie ma co marzyć, przynajmniej w pierwszej generacji tego urządzenia.
Premiera i dostępność – Samsung ostrożny z globalnym debiutem
Pierwsze doniesienia wskazują, że Galaxy Z TriFold (lub Galaxy G Fold, jak nazywają go niektóre źródła) może zadebiutować jeszcze w tym roku. Niestety, nie będzie to premiera globalna. Sprzedaż ograniczona ma być jedynie do rynku koreańskiego i chińskiego, ewentualnie kilku krajów Azji Południowo-Wschodniej.
Początkowo Samsung planował wyprodukować nawet 200 tysięcy egzemplarzy, ale podobno ostatecznie ograniczono liczbę do zaledwie 50 tysięcy sztuk. To może wynikać zarówno z wysokich kosztów produkcji, jak i z ostrożności – koreański producent najpierw może chcieć sprawdzić reakcję rynku zanim zdecyduje się na szerszy debiut.
Cena również nie napawa optymizmem. Według przecieków, Galaxy Z TriFold może kosztować około 3 milionów wonów, czyli w przeliczeniu około 7700 złotych. To oznacza, że jeśli kiedykolwiek trafi do Europy, jego cena może przekroczyć 10 tysięcy złotych.
Czy podwójnie składany Samsung to przyszłość smartfonów?
Samsung od lat dominuje w segmencie składanych urządzeń, ale rywalizacja z Huawei pokazuje, że nawet najwięksi muszą uważać. Podwójnie składane smartfony wciąż są nadal fascynującym eksperymentem, ale też pełnym ryzyka. Choć Galaxy Z TriFold wygląda imponująco, to trudno nie zastanawiać się, czy tego typu konstrukcja rzeczywiście okaże się praktyczna na co dzień.
Pewnym jest jednak, że Samsung nie boi się innowacji, a Galaxy Z TriFold pokazuje, że firma wciąż potrafi zaskakiwać. Być może właśnie tak będzie wyglądać przyszłość mobilnych urządzeń: elastyczna, modułowa i dopasowana do potrzeb użytkownika. Nawet jeśli ten konkretny model okaże się niszowy, jego technologia z pewnością znajdzie zastosowanie w kolejnych generacjach składanych Galaxy.
Źródło: @theonecid
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!