Premiera realme GT 8 Pro zbliża się wielkimi krokami i coraz więcej informacji o tym modelu trafia do sieci. Producent zamierza mocno namieszać na rynku, stawiając zarówno na wydajność, jak i innowacyjne rozwiązania w kwestii designu. Smartfon zadebiutuje jeszcze tej jesieni, choć dokładna data nie została ujawniona. Wiele jednak wskazuje na to, że konkurencja w segmencie flagowców z Xiaomi, OnePlusem czy vivo na czele dostanie mocnego rywala.
Wymienne wyspy aparatu to nowy kierunek realme?
Najwięcej emocji budzi aparat fotograficzny realme GT 8 Pro. Nie dlatego, że producent zastosował tu 200-megapikselowy teleobiektyw z trzykrotnym zoomem optycznym, wspierany przez 50-megapikselowy sensor główny Sony LYT808 i szeroki kąt. Tym razem innowacja dotyczy samego wyglądu , ponieważ realme postawiło na wymienne wyspy aparatu. Użytkownik będzie mógł zdecydować, czy woli okrągły moduł, garb przypominający głowę robota, czy też kwadratową wyspę znaną z konkurencyjnych modeli.
Nie brakuje jednak pytań czy takie rozwiązanie wpłynie na wodoszczelność potwierdzoną certyfikatem IP68/IP69? Czy wymienne elementy będą dostępne w zestawie, czy też trzeba będzie je dokupić osobno? Choć pomysł wygląda ciekawie i daje pole do personalizacji, nie każdy uzna go za kluczowy argument przy wyborze flagowca.
Ekran, który bije rekordy jasności
Drugim najmocniejszym punktem realme GT 8 Pro ma być ekran. Producent sięgnął po panel BOE Q10+ OLED o przekątnej 6,78 cala, rozdzielczości 2K i częstotliwości odświeżania 144 Hz. To jednak jasność przyciąga największą uwagę, ponieważ ma osiągnąć aż 7000 nitów, co stanowi absolutny rekord na rynku. realme chwali się także trybem 1 nita do nocnego korzystania, polaryzacją kołową oraz przejściem z kalibracji programowej na sprzętową, co ma zapewnić wierniejsze kolory.
Ekran jest płaski, z mocno zaokrąglonymi rogami, co spodoba się tym, którzy nie przepadają za zakrzywionymi konstrukcjami. Wysoka jasność oznacza jednak większe zapotrzebowanie na energię, dlatego producent postawił na akumulator o pojemności ponad 7000 mAh. To spory krok w stronę długiego czasu pracy, a dzięki wsparciu dla ładowania przewodowego o mocy 120 W i bezprzewodowego użytkownicy nie powinni martwić się o długie przerwy przy gniazdku.
Wydajność, która robi wrażenie
Za moc obliczeniową odpowiadać ma najnowszy Snapdragon 8 Elite Gen 5 wspierany przez 16 GB RAM. realme dorzuci też własny układ realme Hyper Vision+ AI Chip oraz tryb GT BOOST 3.0, które mają poprawiać płynność działania w grach i umożliwić nawet jednoczesne uruchomienie dwóch wymagających tytułów.
W benchmarkach smartfon osiąga bardzo wysokie wyniki: w AnTuTu mówi się nawet o przekroczeniu bariery 4 milionów punktów. W Geekbench natomiast realme GT 8 zdobył odpowiednio ponad 2800 punktów w teście jednego rdzenia i ponad 8800 w teście wielordzeniowym. To wartości, które stawiają go w ścisłej czołówce wydajnościowej, choć należy pamiętać, że wyniki z przedpremierowych egzemplarzy nie zawsze pokrywają się z tymi po rynkowej premierze.
Całość pracować będzie pod kontrolą Androida 16 z nową nakładką realme UI 7, która ma kłaść nacisk na płynność i większą interaktywność. Nie zabraknie głośników stereo wysokiej klasy i ultradźwiękowego czytnika linii papilarnych w ekranie. Telefon zachowa też solidną konstrukcję z metalową ramką i szklanymi pleckami, a certyfikacja IP68/IP69 potwierdza wysoką odporność na wodę i pył.
realme GT 8 Pro zapowiada się na flagowca, który łączy innowacyjny design z topową specyfikacją. Wymienne moduły aparatu to pomysł świeży i odważny, choć w praktyce mogą pojawić się pytania o trwałość i funkcjonalność takiego rozwiązania. Rekordowa jasność ekranu i ogromna bateria to zdecydowane plusy, podobnie jak wydajność Snapdragona 8 Elite Gen 5. Z drugiej strony konkurencja, a zwłaszcza Xiaomi czy OnePlus nie próżnuje, więc realme będzie musiało zadbać nie tylko o parametry, ale i o atrakcyjną cenę.
Źródło: 91mobiles
