Qualcomm prezentuje nowe Snapdragony stworzone z myślą o tańszych smartfonach

Koniec 2019 roku przyniósł nam premierę Snapdragona 865 oraz 765. Procesory te będą napędzać w tym roku najmocniejsze flagowce oraz średniaki. Oczywiście Qualcomm nie zapomniał także o tańszych smartfonach. Teraz amerykański gigant prezentuje nowe jednostki!

Qualcomm Snapdragon 460

Zacznijmy od najsłabszego z nowych procesorów, który bez wątpienia pojawi się w tegorocznych budżetowcach. Niemniej jednak nie będzie to wcale słaba jednostka, a moc obliczeniowa, którą oferuje powinna w zupełności wystarczyć mniej wymagającym użytkownikom. Według Qualcomma Snapdragon 460 oferuje wzrost wydajności o aż 70% w porównaniu do innych procesorów z serii Snapdragon 4XX. Procesor ten umożliwia także obsługę aparatów do 25 Mpix lub dwóch oczek o rozdzielczości 16 Mpix każdy. Co ciekawe Snapdragon 460 wspiera także trzy aparaty, ale tutaj rozdzielczość każdej z matryc będzie musiała być zdecydowanie mniejsza.

Dodatkowo grafika Adreno 610 powinna zapewnić wzrost o jakieś 60% w grach czy bardziej wymagających aplikacjach. Oczywiście nie zabrakło także wsparcia dla Quick Charge 3.0. I muszę przyznać, że tak wyglądający Snapdragon 460 zapowiada się naprawdę ciekawie. Miejmy nadzieję, że już niedługo zobaczymy pierwsze smartfony z tą jednostką!

Qualcomm Snapdragon 662

Drugi z właśnie zaprezentowanych procesorów to coś stworzonego z myślą o średniej półce cenowej smartfonów. Niemniej jednak Snapdragon 662 ma pojawić się w pierwszych smartfonach dopiero pod koniec 2020 roku. Jednostka ta została wyposażona w osiem rdzeni. Cztery z nich to Cortex A73 o taktowaniu do 2 GHz, a cztery pozostałe Cortex A53 o taktowaniu do 1,8 GHz. I tutaj tak naprawdę możemy nie zobaczyć zbyt dużej różnicy w porównaniu do starszych procesorów z serii 6XX. Snapdragon 662 może obsłużyć pojedynczy aparat o rozdzielczości maksymalnie 48 Mpix. Qualcomm zadbał także o Bluetooth 5.1 oraz obsługę technologii Qualcomm TrueWireless.

Qualcomm Snapdragon 720G

Trzecia z nowości ma trafić do mocniejszych średniaków i być jednocześnie słabsza od Snapdragona 730G. Przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem sens wprowadzania tej jednostki na rynek, ale zapewne znajdą się producenci, którzy będą chcieli z niej skorzystać. Procesor ten ma oferować o 60% lepszą wydajność za sprawą rdzeni Cortex A76 oraz grafiki Adreno 618 w porównaniu do Snapdragona 712. Snapdragon 730G pozwala na pracę z aparatami o rozdzielczości aż 192 Mpix. Nie zabrakło wsparcia dla sztucznej inteligencji, która ma przenieść jakość zdjęć na zupełnie nowy poziom. Czy tak będzie w rzeczywistości? Czas pokaże!

Co myślicie o nowych procesorach Qualcomma? Czekacie na pierwsze smartfony wyposażone w te jednostki? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!