Spis treści
Raczej nie znam osoby, która nie zna tego tytułu. Już od najstarszych wersji górowała na PlayStation 2. Nie tak dawno doczekaliśmy się go również na Nintendo Switch, gdzie osobiście uważam, że sprawuje się najlepiej. Najnowsza wersja gry, czyli Rayman: Legends to zdecydowanie idealna gra do zarywania nocek ze znajomymi.
Na czym polega Rayman Legends?
Rayman, to imię przyjaznej postaci z ogromnymi pięściami, których nie omieszka użyć w potrzebie. Rozgrywkę możemy toczyć nim we własnej osobie a także takimi postaciami jak Globox, Wielki Minimus, Gotycki Małak, Sir Globrax czy Murfy. Każda z postaci ma swój osobisty atak specjalny. Gameplay przypomina typową platformówkę, jednak czeka na nas o wiele więcej wspaniałej przygody w 2D.
Stwory, potwory i inne zmory.
W Raymanie motywem przewodnim, jest ratowanie magików, czyli niebieskich stworków, więzionych prze okrutne potwory. Znajdziemy w grze wiele poziomów, tych łatwych i tych o wiele trudniejszych, gdzie musimy walczyć o życie tych maluszków. Każdy level jest o innej tematyce i każdy ma piękny, wyjątkowy podkład dźwiękowy. Poważnie, muzyka w tej grze odgrywa największą rolę.
Rayman Legends a Origins
Grafiką i gameplayem obie gry są do siebie bardzo zbliżone. Największą różnice jednak możemy zauważyć już w głównym lobby. Całe menu różni się znacznie, w Legends jest to rozbudowana galeria sztuki, natomiast w Origins jest to zwykła mapa. Rayman Legends, oprócz typowych poziomów, tych pływających, zwykłych i latających, jak w Origins, posiada kilka dodatkowych trybów gry. Jest to przykładowo Rayman Kung Foot, gdzie możesz wraz z przyjaciółmi rozgrywać turnieje piłki nożnej. Oprócz tego, za zbieranie świetlików, które są walutą w rozgrywce, możemy odblokować sobie poziomy, które znajdowały się w Rayman Origins. Jest to tak zwane “Back to Origins” i uważam, że jest bardzo udanym dodatkiem do gry.
Gra ze znajomymi – czyli latające krzesła.
Największa frajda w tej grze, to zdecydowanie moim zdaniem gra ze znajomymi. Możecie grać w maksymalnie cztery osoby, ale zaufajcie mi, nie chcecie kończyć aż trzech przyjaźni. Gra z przyjaciółmi staje sie o wiele przyjemniejsza i łatwiejsza, pod warunkiem, że potraficie współpracować. No właśnie, współpraca, moi towarzysze gry nie bardzo znają znaczenie tego słowa. Mimo wszystko, gra zawsze sprawia nam mnóstwo śmiechu i zabawy.
Cena – czy warto wydać pieniądze.
Rayman: Legends nie należy do gier z wyższej półki. Cenowo raczej na wszystkich konsolach wychodzi podobnie, oczywiście jak to jest w zwyczaju, na Nintendo wychodzi najdrożej. Na PlayStation 4 jest to około 80zł, na Xbox One jest to około 70zł natomiast na Nintendo Switch cena wynosi około 150zł. Osobiście uważam, że Rayman to gra, którą absolutnie każdy musi zakupić. Nie wyobrażam sobie imprezy, bez chociaż szybkiej rundy w ten tytuł. Jest też szansa, że to dlatego, że bardzo nostalgicznie do niej podchodzę i przypominają mi się czasy gry na PlayStation 2 – kiedyś to było.
A wy wydalibyście swoje pieniądze na Rayman: Legends? Co sądzicie o tej grze?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!