realme nie zwalnia tempa i wprowadza do oferty kolejny budżetowy smartfon. Tym razem jest to realme C73 5G, który ma skusić klientów obecnością modemu 5G, sporym akumulatorem i nowoczesnym wyglądem, ale… przy bliższym spojrzeniu widać, że to urządzenie stworzone z myślą o bardzo konkretnym kompromisie między ceną a możliwościami.
Co oferuje realme C73 5G?
Na pierwszy rzut oka realme C73 5G prezentuje się całkiem atrakcyjnie. Obudowa mierzy 7,94 mm grubości, a przy tym urządzenie nie należy do najlżejszych, gdyż waży 197 gramów, co może mieć związek z dużym ogniwem ukrytym pod tylną klapką. Smartfon oferowany jest w trzech kolorach: intensywnym zielonym Jade Green, subtelnym fioletowym Crystal Purple oraz klasycznym czarnym Onyx Black.

Front urządzenia zdominowany jest przez 6,67-calowy ekran LCD. Wspiera on odświeżanie obrazu do 120 Hz, co można uznać za plus w tej klasie, choć sama rozdzielczość HD+ nie robi już takiego wrażenia i może być rozczarowaniem dla osób przyzwyczajonych do wyraźniejszego obrazu. Jasność szczytowa ekranu to 625 nitów, więc w pełnym słońcu czytelność może być ograniczona.
Sercem urządzenia został procesor MediaTek Dimensity 6300, który wykonany jest w 6-nanometrowym procesie technologicznym. To układ wystarczający do podstawowych zadań i sprawnego działania Androida 15 z nakładką realme UI 6.0. Smartfon dostępny jest w wersjach z 4 GB RAM i 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej, przy czym użytkownik może rozszerzyć RAM wirtualnie o kolejne 4 GB. Na wyposażeniu mamy też gniazdo na kartę microSD, jednak trzeba zdecydować się albo na dodatkową pamięć, albo drugą kartę SIM, ponieważ slot jest hybrydowy.

Najmocniejszym punktem realme C73 5G jest zdecydowanie bateria, a dokładnie ogniwo o pojemności 6000 mAh. Taka pojemność to nadal rzadkość w tej półce cenowej. W połączeniu z energooszczędnym procesorem i niską rozdzielczością wyświetlacza można liczyć nawet na dwa dni pracy bez konieczności ładowania. Niestety, samo ładowanie odbywa się z mocą jedynie 15 W, co w praktyce może oznaczać, że na załadowanie od zera do pełna trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość. Jest za to wsparcie dla ładowania zwrotnego, dzięki czemu telefon może zasilić inne urządzenia, choć tylko z mocą 5 W.
Smartfon posiada głośnik z funkcją „UltraBoom”, która pozwala na zwiększenie głośności aż do 300%, co może być przydatne, jeśli użytkownik korzysta z telefonu w głośnym otoczeniu. Do tego dochodzi złącze słuchawkowe 3,5 mm, Bluetooth 5.3 oraz czytnik linii papilarnych umieszczony na bocznej krawędzi. Na uwagę zasługuje rowbueż certyfikacja IP64 oraz spełnienie wojskowej normy MIL-STD-810H.

Cena i dostępność
Na indyjskim rynku realme C73 5G wyceniono na 10 499 rupii za wariant 4GB/64GB (około 460 złotych) oraz 11 499 rupii za wersję 4GB/128GB (około 505 złotych). To bardzo atrakcyjna oferta jak na telefon z 5G, dużą baterią i nowym Androidem. Nie wiadomo jeszcze, czy smartfon trafi oficjalnie do Polski – jeśli tak się stanie, możemy spodziewać się cen wyższych o 100–200 złotych, ale nadal konkurencyjnych względem podobnie wycenianych modeli bez 5G.
Źródło: GSMArena
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!