realme GT 8 Pro w polskiej odsłonie! Cebula, maluch i pieróg wywołują burzę w sieci

realme GT 8 Pro w polskiej odsłonie! Cebula, maluch i pieróg wywołują burzę w sieci
fot. producenta

Rynek smartfonów nieczęsto oferuje coś, co rzeczywiście potrafi zaskoczyć. Kolejne premiery zwykle kręcą się wokół coraz jaśniejszych ekranów, mocniejszych procesorów i szybszego ładowania. realme GT 8 Pro także jest urządzeniem, które spełnia wszystkie „flagowe” wymagania, ale w Polsce budzi emocje nie z powodu samej specyfikacji, a przez coś znacznie bardziej nietypowego. Producent zdecydował się na ruch, którego w tym segmencie nikt się nie spodziewał i który już teraz wywołuje gorące dyskusje wśród użytkowników.

realme GT 8 Pro to pełnoprawny flagowiec z odważnym pomysłem

realme od miesięcy budowało zainteresowanie swoim najnowszym urządzeniem, a globalna prezentacja pozwoliła poznać szczegóły dotyczące konstrukcji i specyfikacji. Smartfon jest wyposażony w duży panel AMOLED o przekątnej 6,79 cala i wysokiej rozdzielczości, który osiąga bardzo duże wartości luminancji, co ma zapewnić świetną widoczność w pełnym słońcu. Producent stawia też na bardzo szybkie odświeżanie obrazu, dzięki czemu urządzenie naturalnie celuje w użytkowników oczekujących płynności typowej dla segmentu premium.

Sercem realme GT 8 Pro jest procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite Gen 5, czyli obecnie jeden z najmocniejszych układów na rynku mobilnym. W połączeniu z dużymi wariantami pamięci (sięgającymi nawet 1 TB) pozwala oczekiwać, że smartfon spokojnie udźwignie najbardziej wymagające aplikacje i gry.

realme GT 8 Pro w polskiej odsłonie! Cebula, maluch i pieróg wywołują burzę w sieci
fot. producenta

Na szczególną uwagę zasługuje bateria. realme postawiło na ogniwo o pojemności 7000 mAh, co przy dzisiejszych standardach jest wynikiem imponującym, zwłaszcza w smukłej konstrukcji flagowca. Urządzenie obsługuje szybkie ładowanie przewodowe o mocy 120 W oraz bezprzewodowe o mocy 50 W, co powinno znacząco skrócić czas spędzany przy gniazdku.

Równie istotny jest zestaw aparatów. realme zdecydowało się na potrójny moduł na czele z jednostką 50 Mpx z optyczną stabilizacją. Producent dorzuca ultraszeroki obiektyw 50 Mpx oraz teleobiektyw 200 Mpx, co pozwala GT 8 Pro konkurować z najmocniejszymi foto flagowcami. Dopełnieniem specyfikacji jest wodoszczelność IP69 oraz pełny zestaw nowoczesnych modułów łączności, takich jak Bluetooth 6.0 i Wi-Fi 7.

Polska premiera odbędzie się 2 grudnia 2025 roku, a ceny poznamy właśnie tego dnia. I chociaż realme GT 8 Pro sam w sobie przyciąga uwagę, to dopiero polska edycja sprawia, że o smartfonie robi się naprawdę głośno.

Cebula, pieróg, borowik i maluch. Limitowane nakładki dzielą Polaków

Najwięcej emocji budzi jednak nie specyfikacja, a wymienna wyspa aparatów, czyli element konstrukcji, który realme potraktowało jako pole do zabawy formą. Producent pozwala odkręcić moduł i zastąpić go innym. Brzmi niegroźnie dopóki nie zobaczymy, jakie wzory przygotował polski oddział marki.

realme przygotowało cztery limitowane nakładki inspirowane polską kulturą i symbolami. To dość nietypowe połączenie lokalnego humoru, nostalgii i odrobiny autoironii. Wybór wzorów jest zaskakujący: cebula, pieróg, borowik oraz kultowy maluch.

realme GT 8 Pro w polskiej odsłonie! Cebula, maluch i pieróg wywołują burzę w sieci
fot. producenta

Najwięcej dyskusji wzbudza oczywiście cebulowy moduł. Producent tłumaczy, że jego warstwowość symbolizuje złożoność technologii zastosowanej w GT 8 Pro oraz „zaradność Polaków”. Trudno jednak ukryć, że dla wielu odbiorców skojarzenie może być bardziej dosłowne i niekoniecznie pozytywne. realme twierdzi, że to ukłon w stronę polskiego dystansu do siebie, ale opinie w sieci są wyraźnie podzielone.

Znacznie cieplej przyjęto pieroga, który ma kojarzyć się z domowym ciepłem i tradycją kulinarną. Ta nakładka jest chyba najbardziej „bezpieczna” i najmniej kontrowersyjna. Wizerunek borowika to z kolei miła propozycja dla grzybiarzy i wszystkich, którzy lubią jesienne spacery po lasach, choć trudno uznać, by było to najbardziej oczywiste skojarzenie z polską kulturą.

Najbardziej nostalgiczny jest maluch, czyli hołd dla Fiata 126p. Nie brakuje tu sentymentu, choć sam samochód wciąż wzbudza skrajne reakcje, ponieważ jedni widzą w nim urok i symbol dawnych czasów, a inni przypominają, jak awaryjny i niewygodny był w praktyce.

Według przedstawicieli realme wszystkie te wzory mają przede wszystkim wywoływać uśmiech i budować poczucie lokalnej identyfikacji. Jak twierdzi Justyna Kościuk, dyrektorka komunikacji realme w Polsce, marka traktuje Polskę jako kluczowy rynek i chciała przygotować coś wyjątkowego, co wyróżni urządzenie na tle konkurencji. Trudno odmówić temu pomysłowi odwagi, ale na pewno nie każdy będzie chciał nosić na swoim flagowcu cebulę wielkości znaczka pocztowego.

Czy Polacy pokochają realme GT 8 Pro?

realme GT 8 Pro to sprzęt, który zdecydowanie nie ginie w tłumie. Z jednej strony imponuje specyfikacją (od dużej baterii, przez topowy procesor, po zaawansowane aparaty). Z drugiej natomiast stawia na nietypową personalizację, która jednych bawi, a innych irytuje. Pewnym jest jednak, że o tym modelu będzie głośno, a w czasach, w których smartfony zaczynają być do siebie niepokojąco podobne, to już samo w sobie jest osiągnięciem.

Polska premiera już za chwilę, a dopiero wtedy przekonamy się, czy limitowane nakładki staną się hitem, czy raczej ciekawostką, o której zapomnimy po kilku tygodniach. realme jednak pokazało, że nie boi się eksperymentów i być może właśnie to najbardziej wyróżnia GT 8 Pro na tle konkurentów.

Źródło: realme

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!