realme chce wstrząsnąć rynkiem! Nowy smartfon z gigantycznym akumulatorem na horyzoncie

realme chce wstrząsnąć rynkiem! Nowy smartfon z gigantycznym akumulatorem na horyzoncie
fot. realme

W świecie smartfonów jednym z największych problemów wciąż pozostaje czas pracy na baterii. Choć producenci prześcigają się w tworzeniu coraz wydajniejszych procesorów czy lepszych aparatów, akumulatory od lat utrzymują się na poziomie 4000-5000 mAh. Tymczasem realme chce pójść zupełnie inną drogą i pokazać urządzenie, które ma szansę odmienić rynek. Najnowsze zapowiedzi producenta sugerują bowiem rekordowy akumulator o pojemności aż 15000 mAh.

realme podnosi poprzeczkę wyżej niż konkurencja

Zwiastuny nowego urządzenia wyraźnie pokazują, że realme celuje w coś, czego do tej pory nie zaoferował żaden znaczący gracz na rynku. Smartfon ma otrzymać akumulator niemal trzy razy większy niż w standardowych flagowcach, a według deklaracji producenta zapewni nawet pięć dni pracy bez konieczności ładowania. Dla bardziej wymagających użytkowników podano też konkretne scenariusze: 50 godzin oglądania filmów czy blisko 19 godzin nagrywania wideo na jednym cyklu.

Co równie interesujące, gigantyczna bateria ma trafić do obudowy o grubości około 8,5 mm i wadze niewiele przekraczającej 200 gramów. To wartości, które nie odbiegają znacząco od dzisiejszych flagowców z bateriami o pojemności 5000 mAh. Taki efekt realme może zawdzięczać zastosowaniu technologii wysokiej gęstości energii z anodą krzemową. Wcześniej firma testowała już takie rozwiązanie w prototypowym modelu z akumulatorem 10000 mAh.

Ładowanie i design bez kompromisów

Bateria o takiej pojemności to jedno, ale czas jej ładowania mógłby przyprawić o zawrót głowy. Dlatego realme wyposaży swój nowy model w szybkie ładowanie SuperVOOC o mocy 80 W. Co prawda producent nie podał jeszcze dokładnych wyników testów, ale można spodziewać się, że technologia znacząco skróci czas potrzebny do uzupełnienia energii.

Na grafikach promocyjnych widać także płaski ekran, podwójny aparat z tyłu oraz przednią kamerkę umieszczoną w otworze wyświetlacza. Całość wygląda zaskakująco smukło jak na urządzenie z baterią ponad trzykrotnie większą od rynkowego standardu.

Konkurencja zostaje daleko w tyle

Na rynku znajdziemy już telefony z akumulatorami 15000 mAh, ale są to głównie masywne konstrukcje niszowych producentów. Najsmuklejsze z nich, jak IIIF150 B2 Ultra, mają prawie 20 mm grubości, co czyni je nie praktycznymi w codziennym użytkowaniu. realme może więc stać się pierwszą dużą marką, która pokaże, że gigantyczna bateria wcale nie musi oznaczać cegły w kieszeni.

Nie brakuje jednak sceptycyzmu. Wielu obserwatorów rynku zastanawia się, czy nowy telefon faktycznie trafi do masowej sprzedaży, czy będzie jedynie konceptem pokazującym możliwości producenta. W końcu realme ma już doświadczenie w prezentowaniu prototypów, które nigdy nie wyszły poza etap pokazowy.

Premiera już niebawem

Więcej szczegółów poznamy już jutro podczas wydarzenia 828 realme Fan Festival. To wtedy firma oficjalnie zaprezentuje swojego giganta i być może zdradzi, czy smartfon z baterią 15000 mAh trafi na półki sklepowe. Jeśli tak się stanie, możemy być świadkami początku nowego trendu w świecie mobilnym i wreszcie skupienia się nie tylko na mocy obliczeniowej i aparatach, ale też na realnym komforcie użytkowania.

Źródło: Android Headlines

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!