nubia od lat udowadnia, że w świecie gamingowych smartfonów potrafi zaskoczyć. Jej nadchodzący model RedMagic 11 Pro to urządzenie, które ma zmienić sposób, w jaki myślimy o mobilnym chłodzeniu. Producent zapowiada, że to pierwszy smartfon na świecie z hybrydowym systemem chłodzenia wodno-powietrznego, a premiera zaplanowana jest na 17 października. Dla wielu graczy może to być moment, w którym granie na telefonie przestanie oznaczać kompromisy, ale warto dodać, że nowa technologia to nie tylko ciekawostka, ale też wyzwanie konstrukcyjne.
Nowa era chłodzenia, czyli RedMagic 11 Pro z systemem hybrydowym
Największą innowacją RedMagic 11 Pro będzie system odprowadzania ciepła. nubia połączy aktywne chłodzenie powietrzem z wewnętrznym obiegiem cieczy, co według producenta ma zwiększać efektywność nawet o 30% względem poprzednich generacji. W środku znajdzie się ulepszony wentylator Wind 4.0, osiągający zawrotne 24 000 obrotów na minutę oraz kanały cieczy rozprowadzające temperaturę po całym korpusie. W transparentnych edycjach widoczny będzie nawet efektownie podświetlony „pierścień chłodzenia”, przez który przepływa płyn.



To rozwiązanie nie jest jedynie marketingową ciekawostką. nubia już teraz twierdzi, że udało się zredukować temperatury o około 3°C przy dużym obciążeniu, co ma znaczenie podczas długich sesji gamingowych. Zastosowanie opatentowanego kanału powietrznego typu „waterfall” pozwoli z kolei szybciej odprowadzać gorące powietrze z wnętrza urządzenia. Warto jednak zauważyć, że tak rozbudowany system może budzić pytania o trwałość i odporność na uszkodzenia, szczególnie, że smartfon ma mimo wszystko zachować certyfikat szczelności IP68.
Ekran i wydajność z najwyższej półki
W kwestii mocy obliczeniowej nubia nie poszła na żadne kompromisy. Sercem urządzenia zostanie Snapdragon 8 Elite Gen 5, czyli najnowszy flagowy procesor Qualcomma, wspierany przez pamięć LPDDR5X i szybki zapis UFS 4.1. Producent zapowiada też ponad 200 optymalizacji gier w autorskim interfejsie RedMagic OS, co ma bezpośrednio przełożyć się na płynność działania w najnowszych tytułach mobilnych.
Ekran również wpisze się w gamingową filozofię marki. Znajdzie się tu 6,8-calowy panel AMOLED o rozdzielczości 1,5K i odświeżaniu 165 Hz, wspierany przez układ UDC Pro Display. Warto podkreślić, że nubia konsekwentnie stawia na czysty, symetryczny front, a więc przedni aparat 32 Mpx zostanie ukryty pod ekranem, co oznacza brak wcięć i otworów. To nie tylko efektowne, ale i praktyczne rozwiązanie, szczególnie dla graczy ceniących pełne zanurzenie w akcji.
Design, aparaty i bateria, czyli moc w eleganckiej formie
Na udostępnionych grafikach widzimy, że RedMagic 11 Pro zachowuje minimalistyczną estetykę serii. Tylna obudowa jest całkowicie płaska, bez wystającego modułu aparatów, co sprawia, że smartfon wygląda bardziej nowocześnie i spójnie. Do wyboru będą cztery wersje kolorystyczne: Transparent Deuterium Silver Wing, Transparent Deuterium Dark Night, Dark Knight oraz Silver Wing Ares. Transparentne edycje prezentują się szczególnie efektownie dzięki widocznym elementom systemu chłodzenia.
Z tyłu umieszczony będzie podwójny zestaw aparatów 50 Mpx: główny z optyczną stabilizacją obrazu (OIS) oraz ultraszerokokątny. To nie będzie jednak fotograficzny potwór, ponieważ nubia w tym przypadku stawiać ma raczej na balans pomiędzy jakością zdjęć a designem urządzenia. Warto też dodać, że model ten wyposażony będzie w ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, który według producenta będzie działał o 50% szybciej niż w poprzednich generacjach.


Nie zabraknie również konkretnej baterii. Akumulator ma mieć pojemność 8000 mAh, która ma wystarczyć nawet na 8,5 godziny ciągłego grania, a ładowanie 120 W pozwoli napełnić go w zaledwie 18 minut. Trzeba jednak przyznać, że przy tak zaawansowanym chłodzeniu i wydajności, bateria będzie miała co robić. W tym miejscu warto zauważyć, że to zdecydowanie nie jest urządzenie dla użytkowników szukających „lekkiego” smartfona.
nubia z RedMagic 11 Pro już przed premierą udowania, że wciąż potrafi przesuwać granice tego, co możliwe w świecie smartfonów gamingowych. Hybrydowe chłodzenie cieczą i powietrzem, ogromna bateria, najnowszy Snapdragon i ekran 165 Hz to zestaw, który robi wrażenie nawet wśród najbardziej wymagających graczy.
Czy nowa nubia stanie się wzorem dla konkurencji, czy raczej eksperymentem, który zadziała tylko na papierze? Odpowiedź poznamy już 17 października, kiedy RedMagic 11 Pro oficjalnie zadebiutuje w Chinach. Pewne jest jednak to, że emocji nie zabraknie.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!